Ula Chincz ciężko zniosła śmierć swojego taty Andrzeja Turskiego (+ 70 l.). Był nie tylko jej rodzicem, lecz także przyjacielem, autorytetem zawodowym. Nic więc dziwnego, że gdy go zabrakło, prezenterka TVP 2 potrzebowała męskiego wsparcia. Tomasz Kammel idealnie się do tego nadawał. Szarmancki wobec kobiet, w pracy stuprocentowy profesjonalista. W dodatku to jej partner z telewizji śniadaniowej.
Chincz świetnie czuję się z Kammelem
Widzieliśmy na własne oczy, że łączą ich serdeczne relacje również poza studiem. Ula jest niebywałą szczęściarą - niewiele kobiet może się pochwalić tym, że całował je ten wielki przystojniak.
- W "Pytaniu" czuję się świetnie z Tomkiem. Współpracuje mi się doskonale. Mamy tę fajną sobotę, która jest takim dla nas uprzywilejowanym dniem... - wyznała Chincz "Super Expressowi", tryskając radością. Trudno się jej dziwić...
Przeczytaj też: Tomasz Kammel żegna Andrzeja Turskiego: "Mam nadzieję, że na górze mają jakiś telewizor"