Ula Chincz przeprowadziła się do Toskanii
We wrześniu 2022 roku Ula Chincz wyjechała na tydzień do Włoch. Wycieczkę zafundował jej mąż. Nie przewidziałem jednak, że podczas samotnej wyprawy słynna Ula Pedantuje się zakocha. Nie w żadnym przystojnym Włochu (na szczęście), a w całej Toskanii. Do tego stopnia, że zamarzyła sobie, by kiedyś tam zamieszkać. Wydarzyło się to już rok później.
- Przeniosłam się do Włoch, może nie na zawsze, ale na pewno na dłużej. Właśnie kupiłam bilety w jedną stronę. Jak to brzmi! Sama nie wierzę. Ja sobie nie wyobrażałam, że mogłabym jakiś czas mieszkać we Włoszech. Ale tak się staje - mówiła w nagraniu z września ub.r. - Nagrywam dla was ten odcinek dosłownie na chwilę przed wyjazdem. Mam momentami takie myśli, że ja chyba zwariowałam, rozum mi odebrało. Ale to chyba normalne, że występują takie lęki przed spełnieniem marzenia. Choć na razie zakupu domu nie planuję to jednak apetyt rośnie w miarę jedzenia - powiedziała w filmie na swoim kanale na YouTube.
Dzieci Uli Chincz zaczęęły naukę we Włoszech
Ula Chincz ujawniła, jak ze zmianą miejsca zamieszkania poradzili sobie jej synowie - dorastający Ryszard i malutki jeszcze Robert.
- Rysio rozpocznie tam liceum, a Robert do przedszkola. Obaj są mile witani mimo braku znajomości języka. Dla nas to jest taki optymalny rok, bo Rysio i tak musiałby zmienić szkołę, a Robert zacząć przedszkole, więc nie wyrywamy ich z powodu wyjazdu z ich środowiska, tylko przenosimy na grunt włoski. Co z tego wyniknie - zobaczymy. Na nic się nie nastawiam. Może tam zostaniemy, a może to będzie piękna, roczna włoska przygoda, dzięki której wszyscy nauczymy się świetnie włoskiego. Nie wiem, czy postanowimy zapuścić tam korzenie. Mam ten ogromny przywilej, że moja praca jest tam, gdzie ja. Mój mąż pracuje ze mną, chłopaków zabieram, a pies i kot dojadą w październiku - wyznała.
Tak mieszka Ula Chincz we Włoszech
Mieszkanie, które wynajęła Ula Chincz mieści się w urokliwym miasteczku w Toskanii, a z okien widać niewielką uliczkę, którą pięknie oświetla włoskie słońce. Ma wokół przyjaznych, jak to Włosi, sąsiadów. W jednym z najnowszych vlogów na YouTube gwiazda pokazała wnętrza swojego nowego mieszkania. Najbardziej zaskakujący jest kominek, który do złudzenia przypomina... nagrobek. Ula śmieje się, że upewniała się, czy to na pewno nie jest żaden grób. Mieszkanie jest przytulne, są w nim stare drewniane meble. Wrażenie robi też eklektyczna łazienka.