Marcelina Zawadzka znów jest zakochana. Była Miss Polonia nie dzieli się jeszcze wspólnymi zdjęciami z ukochanym. Pierwszy raz zdradziła, jak poznała nowego partnera. Zawadzka będzie gwiazdą nowej odsłony programu "Fortu Boyard". Przygodowe show wraca po kilkuletniej przerwie. Modelka na początku grudnia 2020 była związana z Tomaszem Włodarczykiem. Dziś jest zakochana w zupełnie innym mężczyźnie. Jest nim Max Gloeckner, który robi wrażenie na Instagramie. Mężczyzna zamieszcza zdjęcia z podróży. I właśnie ta pasja połączyła go z Zawadzką. Była prezenterka TVP opowiedziała o relacji z nowym ukochanym:
- Poznaliśmy się w podróży. On podróżuje dużo więcej niż ja (...) Jestem teraz dużo bardziej niż wcześniej przygotowana do tego, żeby móc kogoś pokochać i otworzyć swoje serce. Kogoś, a wcześniej siebie. Jestem na drodze do pokochania siebie i zaakceptowania.
Modelka przyznała, że w poprzednich relacjach zdarzyło jej się stracić poczucie własnej wartości. Dodała, że niektóre związki kończyły się bardzo przykro: - To podcina skrzydła, nawet jak ktoś jest modelką, my mamy swoje kompleksy. Mam 32 lata i powinnam bardziej przejmować się tym, że jestem coraz starsza, ale nie chciałabym wrócić już do tego czasu, gdy byłam zahukana - powiedziała w rozmowie z Plotkiem.