Tak zaczynał Krzysztof Krawczyk. Zanim został muzykiem, wystąpił w znanym filmie!

Śmierć Krzysztofa Krawczyka wstrząsnęła Polską. Wielki artysta zmarł na początku kwietnia. Wyszedł ze szpitala i Wielkanoc spędził u boku ukochanej Ewy, jednak w Lany Poniedziałek niespodziewanie zasłabł. Znów trafił do szpitala, gdzie zmarł. Pięć dni później Krzysztof Krawczyk został pożegnany przez rodzinę, przyjaciół, fanów, a także władze kraju. Jego grób znajduje się w Grotnikach pod Łodzią, gdzie mieszkał od lat u boku żony Ewy Krawczyk. To ona była jego inspiracją do napisania wielu hitów. Jednak kariera artysty rozpoczęła się wiele lat przed ich zapoznaniem. Nawet pierwsze występy Krawczyka z Trubadurami nie były początkiem jego artystycznej kariery. Okazuje się, że Krzysztof Krawczyk zanim został muzykiem, wystąpił w znanym filmie!

Zobacz: Menadżer Krzysztofa Krawczyka zapowiada nową płytę. Opowiedział o szczegółach

Tak zaczynał Krzysztof Krawczyk. Wystąpił w filmie "Szatan z VII klasy"

Krzysztof Krawczyk, jak się okazuje, nie zaczął swojej kariery od muzyki. Artysta wystąpił w znanym filmie "Szatan z VII klasy" z 1960 roku w reżyserii Marii Kaniewskiej. Gwiazdor miał wtedy 14 lat! Nie była to rola pierwszoplanowa, a jedynie epizodyczna. Wcielił się bowiem w jednego z harcerzy i kolegę Adasia Cisowskiego tytułowego Szatana. Krawczyk został nawet pominięty w napisach końcowych, jednak zachowały się nagrania, w których widać chłopca. Na wideo widzimy nastoletniego Krawczyka w mundurku harcerskim. Fragment tego występu możecie zobaczyć w jednym z fragmentów na platformie YouTube. Oprócz wideo znajdują się tam także fotosy. Ciekawi, jak wyglądał Krzysztof Krawczyk w filmie "Szatan z VII klasy"? Zobaczcie sami!

Sprawdź: Zrozpaczony menedżer Krzysztofa Krawczyka po śmierci przyjaciela i syna: Niedługo do was dołączę

Inne filmy, w których wystąpił Krzysztof Krawczyk

Autor "Parostatku" i "Chciałem być" ma na swoim koncie także inne filmowe występy. Wystąpił między innymi w filmie "Polowanie na muchy" (1969 r.). Zagrał też w takich znanych produkcjach takich jak "Świat według Kiepskich", gdzie wcielił się w samego siebie. Był to odcinek specjalny ("Wielki bal", 2000 r.).

Zobacz: Krzysztof Krawczyk miał żal do Roberta Lewandowskiego. Manager artysty zdradził ten SEKRET dopiero po śmierci artysty