Taki list Sylwia Peretti znalazła na grobie syna. Łzy same cisną się do oczu

Wzruszający list na grobie syna Sylwii Peretti

Sylwia Peretti nie może pogodzić się z odejściem jedynego syna i często przebywa przy jego grobie. Celebrytka nie ukrywa swoich emocji i swoje wizyty na cmentarzu często relacjonuje fanom na swoim profilu na Instagramie. Tak było i tym razem. Jednak zrobiło się jeszcze bardziej wzruszająco, niż zwykle, bo na Peretti czekał tajemniczy list. Kiedy odsłoniła jego treść fanom, niektórzy się popłakali! 

Sylwia Peretti kontynuuje dzieło zmarłego syna

Półtora roku temu życie Sylwii Peretti straciła jedyne dziecko. Jej syn Patryk zginął tragicznie i na zawsze pozostawił po sobie pustkę w sercu mamy. Ale celebrytka stara się żyć dalej, obdarowując miłością i dobrocią potrzebujących. 

Sylwia Peretti jest w bliskim kontakcie ze swoimi fanami i chętnie odsłania przed nimi swoje oblicze na Instagramie. Niedawno celebrytka pochwaliła się tym, że z okazji Mikołajek zorganizowała po raz kolejny akcję rozdawania paczek dzieciom. Dzieje się to pod hasłem "Paczki Peretti", a relacje z tego wydarzenia gwiazda publikuje z reguły na swoim Instastory. Trudno się nie uśmiechnąć na widok radości dzieci, odpakowujących prezenty. Ta historia łączy Stylwię Peretti z synem - do momentu jego śmierci robili takie akcje razem.

Tajemniczy list na grobie

W dzień po rozdaniu paczek Sylwia Peretti pojechała na cmentarz do syna. I tam czekała na nią niesamowita niespodzianka w postaci listu!  

Dla najlepszego Mikołaja. Dziękuję, że niosłeś wraz z mamą tyle dobra. 

Podziękowanie Sylwii Peretti

W liście, który znalazła Peretti było podziękowanie dla Patryka i jego mamy za świąteczną akcję dobroczynną. Ktoś docenił dobro, jakim dzieli się Sylwia Peretti, także w imieniu zmarłego syna. I jak tu się nie wzruszyć?

Sylwia Peretti bardzo podziękowała za list i na swoim profilu na Instagramie opublikowała zdjęcia z tego wydarzenia. 

W imieniu najlepszego Mikołaja – DZIĘKUJĘ! Za słowa pozostawione u Patryka, oraz za prezenty, jednak najbardziej dziękuję za pamięć. Człowiek żyje tak długo, jak pamięć o nim trwa. 

Zobacz też: Natalia Kukulska w poruszających słowach wspiera chorą Beatę Kozidrak. Pod sceną rozbrzmiały gromkie brawa