Tamara Gonzalez Perea w „Tańcu z gwiazdami”: O pierś od zwycięstwa!

Na tę parę wyjątkowo dobrze się patrzy. Są piękni i młodzi, a do tego utalentowani. Tamara w tańcu czuje się jak ryba w wodzie. Na parkiecie wygląda i zachowuje się jak zawodowa tancerka. W piątkowy wieczór gwiazda zaprezentowała się we freestyle’u oraz w quickstepie. Widać, że „Macademian Girl” w ramionach Rafała czuje się doskonale. Łączący kilka stylów freestyle zawierał wiele trudnych figur, a w wykonaniu tej dwójki aż kipiał erotyzmem.

Skąpo ubrana prezenterka „Pytania na śniadanie” skupiła się przede wszystkim na tym, by wypaść jak najlepiej. Zatracona w tańcu, zdawała się nie przejmować, że czarne pareo całkowicie odsłoniło jej jędrne pośladki, a obfity biust figlarnie falował pod kusą bluzeczką. Na szczęście to poświęcenie dostrzegli zarówno jurorzy, jak i telewidzowie, i para przeszła do kolejnego odcinka.