Strona nie odświeża się automatycznie. Naciśnij [F5], żeby zobaczyć najnowsze informacje.
KONIEC PROGRAMU: Głosowanie widzów
1. miejsce - Edyta Górniak i Jan Kliment
2. miejsce - Patricia Kazadi i Łukasz Czarnecki
3. miejsce - Dorota Zawadzka i Cezary Olszewski
4. miejsce - Monika Pyrek i Robert Rowiński
5. miejsce - Anna Kalata i Krzysztof Kulboj
Kto odpadł: Agnieszka Jaskółka i Rafał Maserak
Program rozpoczął się od występu Lou Bega śpiewającego piosenkę "Sweet like cola". Po wymianie żartów przez prowadzących w programie prezentowane są pary.
Zgodnie z zeszłotygodniową relacją, dziś z programu odpada jedna z pań. Pary tańczą quickstepa i rumbę.
Taniec nr 1: Maria Niklińska i Tomasz Barański (para 2)
Tomasz Barański jest gwiazdą 5. edycji You Can Dance. Maria Niklińska nie jest gwiazdą.
Para wybrała quickstepa. Taniec wykonany z wielką energią, żywy, cieszący oczy, chociaż Barański przyćmiewał nieco blask Marysi.
Galiński: Za energię, którą nam tutaj dostarczyliście, byłby komplet dziesiątek. Ale nie oceniamy samej energii. Pierwszy twój błąd podstawowy: leżałaś na partnerze lewą stroną zamiast utrzymać ruchomy kontakt. To przeszkadzało nam w prawidłowym odbiorze tańca. Dobra była proporcja między akcjami swingowymi a pozostałymi. Kolejnym błędem było zbyt wysokie podnoszenie partnerki - to już kwestia Barańskiego.
Tyszkiewicz: Jak to jest być taką śliczną? Wyglądała pani jak czekoladowy wafelek, którego chciałoby się schrupać. To było cudne, porywające.
Para została oceniona następująco: 5 (Pavlović), 8 (Wodecki), 8 (Tyszkiewcz), 5 (Galiński), łącznie 27 punktów. To gorzej niż Andrzej Gołota w poprzednim odcinku, który otrzymał 30 punktów.
Taniec nr 2: Anna Kalata i Krzysztof Kulboj
Kulboj stwierdził, że w Annie Kalacie jest indyjski spokój.
Para zatańczyła rumbę. Początek tańca pozwolił przewidzieć, jak będzie wyglądał cały występ: głównym podrygującym stał się Kulboj, natomiast głównym zadaniem Kalaty było przede wszystkim prezentować się.
Taniec byłej pani minister poprawny, ale bardzo sztywny, na poziomie tańca Andrzeja Gołoty.
Pavlović: Jak tak pięknej kobiecie mam powiedzieć, że było cieniutko? Mam w oczach Kingę Rusin, która jak stanęła i wbiła nogę w parkiet, to aż ciary szły. Technicznie, niestety, słabo. A... Beata nie wiem, co powie, bo było szkolenie sędziowskie, a Zbyszka ani Beaty nie było.
Tyszkiewicz: Nasz łączą z panią minister wrażenia z Indii. Ty, Iwono, tego nie zrozumiesz. Myślę, że brakuje nam teraz takiej roztańczonej pani minister - o jak żałuję, że nie ma pani teraz w rządzie.
U Katarzyny Skrzyneckiej
Kalata podkreśliła, że łatwiej zrzucić 28 kilogramów niż nauczyć się tańczyć rumbę.
Para została oceniona następująco: 3 (Pavlović), 7 (Wodecki), 8 (Tyszkiewcz), 2 (Galiński), łącznie 20 punktów. Kolejny taniec słabszy niż Andrzeja Gołoty.
Taniec nr 3: Monika Pyrek i Robert Rowiński
Monika znajduje się w pierwszej setce najlepiej zarabiających polskich sportowców. W 2009 roku zarobiła 705 tysięcy złotych.
Para wybrała quickstepa, którego zatańczyła do szybkiej wersji piosenki "Lemon tree" śpiewanej oryginalnie przez zespół Fool's Garden. Taniec o wiele dynamiczniejszy niż wersja Anny Kalaty, aż przyjemnie było na niego patrzeć.
Wodecki: Pięknie tańczycie tego quickstepa; z taką lekkością, z jaką Tyszkiewicz opisze ten taniec w Tele Tygodniu.
Pavlović: Bardzo trudno choreografia, byłaś lekka, bezproblemowa. W tym tańcu zobaczyłam, że masz dystans do siebie, poczucie humoru, jesteś cholernie rytmiczna! Brawo!
Para została oceniona następująco: 8 (Pavlović), 8 (Wodecki), 10 (Tyszkiewcz), 9 (Galiński), łącznie 35 punktów.
Taniec nr 4: Agnieszka Jaskółka i Rafał Maserak
Zdaniem Jaskółki, taniec to jedna wielka frajda i super sprawa. Nawet Bogusław Linda stwierdził, że wreszcie, po tylu latach, chce mu się gadać z Jaskółką.
Patrz też: Andżela z „Psów” prawie nago! ZOBACZ jak zmieniła się Agnieszka Jaskółka
Para wybrała rumbę. Piosenka była powolna, taniec - średni, chociaż bardzo erotyczny. W porównaniu do tańca Moniki Pyrek, było tak sobie.
Tyszkiewicz: Ale było erotycznie!
Galiński: Kiedy próbowałaś coś zatańczyć sama, miałem wrażenie, że się wywalisz jak kłoda.
Maserak jej bronił twierdząc, że to pierwszy taniec Jaskółki. Wtrącił się też Gąsowski podkreślając, że jego pierwsza rumba z Galińskim na balu charytatywnym była dobra.
Para została oceniona następująco: 4 (Pavlović), 7 (Wodecki), 9 (Tyszkiewcz), 3 (Galiński), łącznie 23 punkty.
Taniec nr 5: Dorota Zawadzka i Cezary Olszewski
Superniania chce, żeby jej taniec był przede wszystkim ładny. Jak twierdzi, "robi to dla siebie, Doroty Zawadzkiej, lat 47".
Para wybrała quickstepa. Taniec Doroty Zawadzkiej początkowo powolny, chociaż z każdą sekundą Superniania zdecydowanie się ożywia. Pokaz prowadzony rzeczywiście z gracją i sporą dawką humoru.
Galiński: Wyglądałaś, jakbyś miała 27 lat, taniec odmładza! Dziewczyno! Twoje stopy były zadziwiająco poprawne, ani razu nie spadłaś na piętę.
Wodecki: Masa niewymuszonego wdzięku i kobiecości. (Zawadzka: "MASA - tak!" :) Będę marzył, żeby moje wnuki zdawały u ciebie maturę.
Para została oceniona następująco: 7 (Pavlović), 8 (Wodecki), 10 (Tyszkiewcz), 7 (Galiński), łącznie 32 punkty.
Taniec nr 6: Patricia Kazadi i Łukasz Czarnecki
Para wybrała rumbę do piosenki "Crush" Jennifer Paige. Taniec bardzo zmysłowy, przyjemny dla oka. Raczej spokojny, wykonany doskonale.
Pavlović: Czekałam na ciebie! Jesteś pierwszą dziewczyną, która wie, po co ma nogi! Cieszę się...
Wodecki: Tak sobie pomyślałem, że masz czas na aukcje charytatywne, bo nie potrzebujesz czasu na treningi tańca. Tańczysz super.
Para została oceniona następująco: 9 (Pavlović), 9 (Wodecki), 10 (Tyszkiewcz), 10 (Galiński), łącznie 38 punktów. Najwyższa ocena tego wieczoru!
Taniec nr 7: Edyta Górniak i Jan Kliment
Zdaniem Klimenta, Edyta Górniak to normalna dziewczyna, nie uprawia gwiazdorstwa. Górniak przyznała się, że tańczyła wielokrotnie, ale nigdy w parze.
Para wybrała quickstepa do piosenki śpiewanej oryginalnie przez Marilyn Monroe "Diamonds Are a Girl's Best Friend". Taniec pozorowany na luźny, ale momentami dość sztywny - choć poprawny. Mniej udany niż występ Patricii Kazadi.
Gąsowski: Byłem na premierze "Metra", nie zwracałaś na mnie uwagi.
Górniak: To dlatego, że ja bardzo późno stałam się kobietą.
Gąsowski: Ach, to ja żałuję, że nie mogłem być pomocny w tym...
Tyszkiewicz: Jak to jest tańczyć z gwiazdą?
Pavlović: Chylę czoło przed talentem głosowym. Może jesteś zdenerwowana. Było ładnie, przyjemnie, delikatnie, tylko mam prośbę, żebyś starała się schodzić nisko...
Para została oceniona następująco: 7 (Pavlović), 10 (Wodecki), 10 (Tyszkiewcz), 7 (Galiński), łącznie 34 punkty.
Taniec panów
Egurrola: Jeśli powiem, że to "dramat", to będzie mało. Andrzej Gołota myli lewą stronę z prawą, Andrzej Deskur chce być najbardziej dowcipny na parkiecie...
Podczas tańca Gołota sam rzeczywiście myli kierunki obrotów. Pewnie dlatego schowano go gdzieś w tyle sceny. Panowie prowadzeni przez panie prezentują się o niebo lepiej, na parkiecie bryluje szczególnie Deskur.
Pavlović: Najlepiej zatańczyli Deskur i Staliński. Najbardziej rozbawił mnie Andrzej Gołota, który niekiedy szedł pod prąd.
Z tą opinią zgodzili się wszyscy - Galiński podkreślił jednak, że Staliński tańczył, a Deskur tańcem się bawił.
Patrz też: Taniec z gwiazdami, 1. odcinek - relacja na żywo
KONIEC PROGRAMU: Głosowanie widzów
1. miejsce - Edyta Górniak i Jan Kliment
2. miejsce - Patricia Kazadi i Łukasz Czarnecki
3. miejsce - Dorota Zawadzka i Cezary Olszewski
4. miejsce - Monika Pyrek i Robert Rowiński
5. miejsce - Anna Kalata i Krzysztof Kulboj
Kto odpadł: Agnieszka Jaskółka i Rafał Maserak