W Polsce występ Nataszy Urbańskiej, nowej prowadzącej Tańca z gwiazdami, został wyśmiany. Pisano o niej, że próbuje zarobić bazując na niskich instynktach. Ci złośliwsi drwili nawet, że jej taniec przypomina kiepskie pokazy erotyczne.
W USA, choć na żywo oglądało ją ledwie kilkaset osób, są jednak zachwyceni. Według portali plotkarskich Urbańska pokazała, jak powinno się robić karierę w Stanach.
Co ciekawe, w jury zasiądzie partner Nataszy - Janusz Józefowicz. Obok niego pojawiła się też Jolanta Fraszyńska.
Niektórzy twierdzą nawet, że zastąpienie Beaty Tyszkiewicz Fraszyńską to tylko oszczędności.