Tatiana Okupnik nadal była w czasie rehabilitacji po wypadku na snowboardzie sprzed dwóch lat, gdy otrzymała propozycję udziału w "Tańcu z gwiazdami". Ówczesny wypadek był groźny, piosenkarka złamała wtedy kość ogonową. Dziś, gdy szaleje na parkiecie i zdobywa niemal same 10 za swoje występy na polsatowskim parkiecie, artystka wyznała, czemu zdecydowała się na walkę o Kryształową Kulę: - W pierwszej chwili chciałam odmówić, ale lekarz namówił mnie, żebym się zgodziła, bo dzięki temu szybciej wrócę do formy. Gdyby nie kontuzja i to, że ciało odmówiło mi posłuszeństwa nie byłoby mnie w "Tańcu" . W dzieciństwie bardzo chciałam zostać baletnicą. Dostałam się do szkoły, ale moje ciało nie dało rady i musiałam zrezygnować. Nie zdawałam sobie sprawy jak brakowało mi tańca. Program przeniósł mnie do świata dziecięcych marzeń, mogę dokończyć pewną historię i czuję się tu jak w bajce. - wyznała na łamach magazynu Party wokalistka.
Zobacz: Taniec z gwiazdami. Ewa Kasprzyk i jej prawie SZPAGAT
Polecamy: TANIEC Z GWIAZDAMI 3: Żurawlewa o Łapanowskim: Na początku był jak ciapa! [WIDEO]