Taniec z Gwiazdami. Dyrektor jednoznacznie o szwindlach! "Nie wiemy, kto SMS-uje"

2024-11-20 8:36

Za nami finałowy odcinek jesiennej edycji programu "Taniec z Gwiazdami". Show zwyciężyła Vanessa Aleksander, odprawiając z kwitkiem Julię Żugaj i Macieja Zakościelnego. Po finale "TzG" głos zabrał dyrektor programowy Polsatu Edward Miszczak, który jednoznacznie wypowiedział się na temat szwindli! Jego słowa nie pozostawiają wątpliwości.

Finał programu "Taniec z Gwiazdami'. Vanessa Aleksander zasłabła po występie

W finale ostatniej edycji programu "Taniec z Gwiazdami" do rywalizacji stanęły trzy pary: Vanessa Aleksander - Michał Bartkiewicz, Julia Żugaj - Wojciech Kucina i Maciej Zakościelny - Sara Janicka. Kryształową Kulę ostatecznie - po zażartym parkietowym boju - zgarnęła Vanessa (tu prezentujemy zapis relacji z finału "Tańca z Gwiazdami"), która - najpewniej z powodu emocji - po swoim występie zasłabła. Na szczęście po jakimś czasie udało się jej dojść do siebie. W nocy po zwycięstwie w "Tańcu z Gwiazdami" aktorka zamieściła nawet wiadomość na Instagramie. - Gdy emocje opadną, wrócę tutaj i napiszę kilka słów, ale na razie wszystkie wydają się niedostateczne. Po prostu z całego serca dziękuję - zakomunikowała. Ze zwycięstwa Vanessy Aleksander w show telewizji Polsat cieszy się jurorka Iwona Pavlović. - Vanessa tańczyła prawie jak taka zawodowa tancerka i to, że ona wygrała rzeczywiście bardzo mnie cieszy, bo jednak wiesz jestem "z tańca", więc zawsze wole kiedy ta jakość wygrywa - podkreśliła "Czarna Mamba" w rozmowie z portalem Światgwiazd.pl. Nieco inną perspektywę ma Edward Miszczak.

Edward Miszczak jednoznacznie o finale "Tańca z gwiazdami": Tu nie ma szwindli

Dyrektor programowy Polsatu w rozmowie z Plejadą, która odbyła się już po finale ostatniej edycji programu "Taniec z Gwiazdami', szczerze przyznał, kto był jego faworytem. Okazuje się, że nie była to Vanessa Aleksander! Edward Miszczak jednoznacznie wypowiedział się też na temat szwindli. 

Finał był bardzo sprawiedliwy. Do finału dotarły trzy wielkie postaci, a na końcu decydują widzowie. Oczywiście, że wielkim przegranym jest Maciek, który mógł wygrać, bo jego freestyle był obłędny. Ten progres, jaki on zrobił w tym tańcu... Jak mnie pytają, kto był faworytem, to mówię: "Tak, Maciek", bo walczyłem o niego wiele razy, ale tu nie ma szwindli. Nie przewidzi tego pani, jak się zachowa publiczność. My nie wiemy, kto SMS-uje, kto wysyła. Po cichu myślałem, że ze względu na żugajki, to będzie inny werdykt, a jednak ludzie też myślą, więc SMS-ują

- zaznaczył dyrektor programowy Polsatu. 

W naszej galerii prezentujemy zdjęcia z finału programu "Taniec z Gwiazdami"

Sonda
Czy Julia Żugaj powinna wygrać "Taniec z Gwiazdami"?
Widzowie oburzeni po tańcu Majki Jeżowskiej. Kolejna wielka awantura w programie "Taniec z Gwiazdami"

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają