Ewa Kasprzyk wywołała konsternację w programie "Taniec z gwiazdami"
Ewa Kasprzyk w programie "Taniec z gwiazdami" czuje się coraz pewniej. Swoją obecność jurorka szczególnie mocno zaznaczyła w ostatnim odcinku show. Emocji i bez tego nie brakowało (tu prezentujemy relację z 6. odcinka najnowszej edycji "Tańca z gwiazdami"). Ostatecznie z show pożegnała się para Aleks Mackiewicz - Izabela Skierska, mimo tego, że najniższą notę od jurorów otrzymał duet Dagmara Kaźmierska - Marcin Hakiel. Wyniki wynikami, ale było coś, a raczej ktoś, kto przyćmił występy taneczne zawodników. To niezawodna Ewa Kasprzyk. Aktorka nie wytrzymała po tym, co na parkiecie zaprezentował Maciej Musiał. Jej słowa wywołały konsternację. - To mnie porwało. Ja powiem tak, że to jest taki łobuz, że ja bym chętnie zakręciła się z Tobą - wypaliła Ewa Kasprzyk. Jej partner - Michał Kozerski - mógł poczuć się zazdrosny. Na szczęscie chodziło tylko o taniec. Uff...
Maciej Musiał dostał od Ewy Kasprzyk najwyższą notę. Inni jurorzy dali gorsze oceny
Aktorka na słowach nie poprzestała. Nagle wparowała na parkiet i zatańczyła kilka kroków z Maciejem Musiałem. Na młodego gwiazdora kubeł zimnej wody wylała za to Iwona Pavlović, którą z Ewą Kasprzyk juz od jakiegoś czasu ma nieco na pieńku. - Ja uważam że to była absolutnie świetna scena aktorska, ale samba... cała na paluszkach, a to nie powinno być w sambie - fachowo oceniła "Czarna Mamba". Tańczący w parze z Darią Sytą Maciej Musiał nie oczarował także Rafała Maseraka. - Sambę trzeba tańczyć w pełnym gazie, a u was była taka "gazolina..." - stwierdził juror. Ostatecznie para zainkasowała od jurorów programu "Taniec z gwiazdami" 30 punków. Najwięcej - co dziwić nie może - przyznawała Ewa Kasprzyk, która oceniła duet Maciej Musiał - Daria Syta na dziewiątkę. Iwona Pavlović dała szóstkę, Rafał Maserak - siódemkę, a Tomasz Wygoda - ósemkę.