Jurorzy nie mieli wczoraj wątpliwości, że to właśnie oni tańczyli najlepiej. Za oba tańce Kazadi i Czarnecki otrzymali maksymalne oceny. W sumie dostali aż osiem dziesiątek, a pomimo tego odpadli!
Na nic zdały się więc wielce pochlebne opinie jurorów:
- To wszystko to zawsze nerwy i stres, tym bardziej, że przez muzykę było jeszcze trudniej. Mój odbiór był zakłócony, ale patrząc na wasz ruch zbudowaliście atmosferę i przestrzeń. Widziałem arenę i torreadora, widziałem pasodoble. Znakomity ruch ciała i pozy. Brak jednak równowagi, w charakterystycznych pozach. Patrycjo najpiękniejsze było to, że potrafiłaś sobie znaleźć pierwiastek, żeby być hiszpańską senioritą - tak opisał pasodoble w wykonaniu pary Piotr Galiński.
Przeczytaj koniecznie: Taniec z gwiazdami, odcinek 11 - relacja SE.pl
Nie mniej pochwał zebrali oni za drugi taniec - fokstrot. Jurorzy ocenili go następująco:
Galiński: - Bardzo piękny taniec. Druga część programu nadała lepsze tempo i idziecie jak burza. Piękny fokstrot.
Pavlović: - To był piękny fokstrot. Patrycjo wyglądasz tak smacznie, jesteś taki cukiereczek, że hoho. Super!
Tyszkiewicz: - Nie wtrącaj się, teraz ja mówię, tu jest tak napisane. Patrycjo Ty wiesz co ja o Tobie myślę. Strasznie mi się podobasz i wiesz co ja o Tobie myślę, resztę Ci powiem potem.
Niestety - to nie wystarczyło do zwycięstwa, a nawet do awansu do kolejnej rundy! W głosowaniu widzów Kazadi i Czarnecki zajęli niestety ostatnie miejsce. Wczorajsze rezultaty przedstawiają się następująco:
1. miejsce - Monika Pyrek i Robert Rowiński
2. miejsce - Edyta Górniak i Jan Kliment
3. miejsce - Paweł Staliński i Izabela Janachowska
Czy waszym zdaniem to sprawiedliwy werdykt? Kto powinien wygrać program?