Marcin Hakiel i Rafał Maserak walczyli w finale drugiej edycji programu "Taniec z gwiazdami"
Marcin Hakiel po dłuższej nieobecności zameldował się na parkiecie programu "Taniec z gwiazdami". Jego partnerką i podopieczną zarazem została Dagmara Kaźmierska. Z kolei Rafał Maserak "awansował" na stanowisko jurora show. Siłą rzeczy więc musiał ocenić występ Marcina Hakiela i gwiazdy "Królowych życia". Wiele osób nie mogło doczekać się tego, co popularny "Maser" powie swojemu koledze po fachu. Obaj panowie to prawdziwe legendy programu "Taniec z gwiazdami". Fani formatu do dziś wspominają ich rywalizację w drugiej edycji show. W finale wówczas doszło do pojedynku par Kasia Cichopek - Marcin Hakiel i Małgorzata Foremniak - Rafał Maserak. Obie pary przerodziły się w związki także w życiu prywatnym. Historię Kasi i Marcina chyba każdy zna, natomiast romans Rafała z 17 lat starszą aktorką długo był tajny. To jednak zamierzchła historia. Teraz Rafał Maserak i Marcin Hakiel spotkali się w najnowszej edycji "Tańca z gwiazdami".
W naszej galerii pod artykułem prezentujemy zdjęcia Rafała Maseraka z Małgorzatą Foremniak
Rafał Maserak zwrócił się do Marcina Hakiela. "Lubisz wracać, tam gdzie byłeś już?"
Marcin Hakiel został sparowany z Dagmarą Kaźmierską, co obojgu miało nie do końca pasować. Mleko się jednak rozlało i trzeba było zatańczyć. Jurorzy dość chłodno przyjęli występ pary. - Jak zaczęłaś tańczyć, to takiego speeda dostałaś jakbyś w Ciechocinku tańczyła. Wyskakiwałaś z rytmu - stwierdziła Iwona Pavloivić. Rafał Maserak z kolei niespodziewanie zwrócił się do Marcina Hakiela. Na jego słowa wgniotło nas w fotel. Juror bowiem zadał pytanie, które można interpretować na wiele sposobów. Nie ulega jednak wątpliwości, że nawiązał w nich do słynnej piosenki zmarłego w 2017 roku Zbigniewa Wodeckiego, uwielbiano przez widzów wieloletniego jurora programu "Taniec z gwiazdami". - Lubisz wracać, tam gdzie byłeś już? - zagaił do Marcina Hakiela Rafał Maserak. Ten wybrał dobrą, dyplomatyczną, odpowiedź. - Do "Tańca z Gwiazdami"? Bardzo - odparł były mąż Kasi Cichopek.