Ewa Kasprzyk w programie "Taniec z gwiazdami". Nie wie, ile zarabia
Ewa Kasprzyk znakomicie czuje się w roli jurorki w programie "Taniec z gwiazdami". Aktorka - jak zwykle - do swojego zadania podeszła z wielką pasją. To ona, a nie pieniądze, jest dla niej najważniejsza. W jednym z wywiadów Ewa Kasprzyk przyznała nawet, że... nie wie, jakie otrzymuje wynagrodzenie za sędziowanie w "Tańcu z gwiazdami". - Ja sama nawet nie wiem, ile ja zarabiam. Tym wyrażam mój stosunek nonszalancki do pieniędzy. One nie są najważniejsze. Najważniejsza jest pasja. Radość z tego, co się robi - podkreśliła w rozmowie z Pomponikiem. W pierwszych dwóch odcinkach programu "Taniec z gwiazdami" można było zaobserwować napięcie pomiędzy Ewą Kasprzyk z Iwoną Pavlović. Tancerka zdradziła też, że nawet w prywatnych rozmowach z aktorką trochę między nimi iskrzy. - Mało tego, my prywatnie z Ewunią też tak sobie rozmawiamy troszkę. Coś tam sobie wymyślamy czasami - wyjawiła "Czarna Mamba" portalowi Plejada. Przed trzecim odcinkiem "Tańca z gwiazdami" Ewa Kasprzyk zamieściła zaskakujące nagranie, na którym pokazała, jak potrafi... bić.
Ewa Kasprzyk wróciła do boksu. Soczysty prawy prosty
67-letnia gwiazda powróciła do sportu. I to jakiego! - Wróciłam bo boksu, to jest po prostu mój żywioł - zdradziła Ewa Kasprzyk, okładając jednocześnie bokserski worek. Na końcu filmiku widzimy, jak jurorka "Tańca z gwiazdami" zadaje soczysty cios prawy prosty. Oj, od takiego uderzenia można się zachwiać. Iwona Pavlović jednak nie musi się obawiać siły ciosu Ewy Kasprzyk. Panie jurorki bowiem co najwyżej uczestniczą w przepychankach słownych. Całe szczęście, bo - jak widać na prezentowanym filmie - aktorka ma czym uderzyć. Lepiej z nią nie zadzierać.
W naszej galerii prezentujemy, jak Ewa Kasprzyk wygląda bez makijażu