Tatiana Okupnik walczy o życie dziecka! Potrzeba aż 5 mln złotych

2020-11-07 8:08

Tatiana Okupnik (42 l.) ma wielkie serce. Gwiazda sceny, która niedawno została mamą dwójki dzieci - Matyldy i Tymka, robi wszystko, co może, by pomóc innemu dziecku w potrzebie. Mały Kajtek choruje na rdzeniowy zanik mięśni. By zacząć go leczyć, trzeba zebrać jeszcze 5 milionów złotych. Szczegóły, jak można pomóc, znajdziecie poniżej.

Tatiana Okupnik

i

Autor: Akpa Tatiana Okupnik

Tatiana Okupnik w tym roku dała się poznać z zupełnie innej strony - po raz pierwszy odważyła opowiedzieć publicznie o swoich doświadczeniach z macierzyństwem, a te nie należą do najłatwiejszych. W pierwszej ciąży wokalistka zmagała się z depresją, a poród trwał aż 33 godziny i skończył się pełną narkozą. W drugiej ciąży pękła jej kość krzyżowa, a depresja przyszła natomiast dopiero po porodzie.

Zobacz: Tatiana Okupnik o DRAMATYCZNYM porodzie: Rodziłam 33 GODZINY! Rozerwali mi ciało

Nad życie kocha jednak swoje dzieci i docenia, że są zdrowe. Niestety, nie wszystkie dzieci mają to szczęście, dlatego Tatiana robi wszystko, by im pomóc. Zorganizowała na swoich kanałach w social mediach tzw. "pomocne poniedziałki". Opowiada wtedy o dzieciach, które potrzebują pomocy i podaje link do zbiórki na ich leczenie. 

Historia małego Kajtka poruszyła piosenkarkę wyjątkowo. 

"10 kwietnia - ten dzień w naszym kraju powszechnie kojarzy się tylko z jednym wydarzeniem. Dla naszej rodziny jest też jednak inną, również smutną pamiątką. Tego dnia otrzymaliśmy potwierdzenie, że nasz Kajtuś choruje na śmiertelnie niebezpieczną chorobę, chowającą się pod trzema literami - SMA. Rdzeniowy zanik mięśni typu 1. Najlepszym obecnie sposobem walki z tą chorobą jest terapia genowa, polegająca na jednorazowym podaniu leku, o którym mówi się, że jest najdroższym lekiem świata. Kosztuje bowiem ponad 9 milionów złotych..." - czytamy na stronie zbiórki pieniędzy dla małego Kajtka. 

Do tej pory udało się uzbierać niemal połowę tej sumy. Zostało jednak jeszcze aż 5 mln! Dlatego Tatiana zachęca do pomagania chłopcu. Dramaturgii dodaje fakt, że chłopiec z dnia na dzień rośnie, a więc i przybiera na wadze, a do terapii genowej kwalifikuje się tylko, jeśli nie przekroczy wagi 13,5 kg. Kajtek obecnie waży 13,2 kg. Nie ma więc chwili do stracenia. 

Kajtkowi można pomóc wspierając zbiórkę pieniędzy TUTAJ. 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki