Taylor coraz słabsza

2008-08-07 16:20

Stan zdrowia Elizabeth Taylor (76 l.) stale się pogarsza. Ostatni atak serca tak osłabił wielką aktorkę, że potrzebuje stałej opieki.

Rodzina i przyjaciele gwiazdy próbują zbagatelizować całą sprawę. Ale fakty są takie, że Taylor przez dwie doby była na granicy śmierci. Na szczęście lekarzom udało się ją uratować.

Rzecznik prasowy schorowanej aktorki zaprzecza. Natomiast amerykańskie media donoszą o trudnościach aktorki, która jest uzazależniona od urządzeń wspomagających. Musi przechodzić częste dializy ze względu na wyniszczoną wątrobę i nerki. Ponadto druga maszyna wspomaga jej oddychanie.

Taylor podobno nie chce być podłączana od tej aparatury. I woli umrzeć niż tak funkcjonować.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają