Pierwsza na świecie federacja sportów walki LGBT, która powstała w Polsce rozkręca się w ekspresowym tempie. Kilka dni temu informowaliśmy o tym, że pierwszym włodarzem federacji została Ewa Lubert, żona znanego producenta muzycznego Tomasza Luberta. Niebawem ma też zostać przedstawiona druga włodarz, jak donoszą informację z najbliższego otoczenia federacji jest to jedna z najpopularniejszych kobiet LGBT w Polsce.
Po ujawnieniu projektu w internecie rozlała się ogromnej skali dyskusja, przeciwników i zwolenników tej inicjatywy. Organizatorzy zgodnie przyznają, że projekt ma na celu wspieranie młodzieży wykluczonej ze względu na mniejszości seksualne, a reakcja przeciwników tylko wzmacnia ich przekonanie, że robią dobrze.
Już kilka dni temu w social mediach, zaczęła się prezentacja pierwszych zawodników czerwcowej gali. Przedstawiony został znany makijażysta Jakub Cheer nazywany "Polskim Jeffree Star". Wczoraj dowiedzieliśmy się o dołączeniu do Pink MMA znanego czarnoskórego wokalisty Nicka Sincklera, który będzie odgrywał rolę "ring annoucera".
Prawdziwym hitem dla fanów LGBT, którzy na 3 czerwca wykupią jeden z 500 limitowanych biletów na galę będzie koncert Mandaryny. Impreza odbędzie się w stolicy, a nie w Białymstoku jak podawano wcześniej.
17 maja ma odbyć się pierwsza konferencja z zawodnikami i zaangażowanymi w projekt osobami i to właśnie tuż przed konferencją mają zostać wyciągnięte największe asy z rękawa organizatorów.
„Super Express” dowidział się, że walczyć będą ze sobą naprawdę mocne nazwiska! Już nie możemy się doczekać!