Tedego dopadł kryzys

2009-02-03 16:10

BMW 740i V8, należące do Tedego, zostało wystawione na sprzedaż. Czterolitrowy potwór, który pali 20 litrów benzyny na 100 km w mieście, to kosztowny wóz do utrzymania.

Hip-hopowiec początkowo zaoferował przekazanie samochodu na rzecz WOŚP. Otoczenie rapera wówczas nie przystało na warunki aukcji, ponieważ wytwórnia Wielkie Joł musiałaby uregulować podatek dochodowy po sprzedaży wozu.

"Trudno zaakceptować sytuację, w której ofiarodawca musi jeszcze ponosić dodatkowe koszty (przyszłe i trudne do racjonalnego oszacowania w chwili zadeklarowania darowizny) związane z opodatkowaniem" - czytamy w komunikacie wystosowanym przez Wielkie Joł.

Minęły zaledwie trzy tygodnie, a Tede ponownie decyduje się na sprzedaż. Samochód widocznie bardzo znudził się muzykowi albo po prostu rapera nie stać na utrzymanie i serwisowanie białej Bejcy. W końcu nadszedł kryzys i wszyscy chcą oszczędzać.

Aktualnie wytwórnia wystawiła samochód na aukcję w popularnym serwisie aukcyjnym, a pieniądze uzyskane ze sprzedaży, po odliczeniu i zapłaceniu stosownego podatku, zostaną przekazane na cel społeczny, o którym Wielkie Joł poinformuje po sprzedaży białego BMW.

Ciekawi jesteśmy, jaką sumę osiągnie tuningowana limuzyna?


Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają