Małgorzata Socha serca telewidzów skradła wcielając się w rolę Ingi w hitowym serialu Polsatu "Przyjaciółki". Wcześniej Polacy mogą ją pamiętać z serialu "Na wspólnej". Aktorka od lat spełnia się w również w roli żony i mamy. Wraz z mężem doczekali się trójki pociech: Zofii, Barbary i Stanisława. Podczas koncertu z okazji 100 lat "Disneya" gwiazda została zapytana wprost, jaka jest jej recepta na idealne wychowanie. Wyznała, że stara się być konsekwentna, choć nie do końca jej to wychodzi, ale w jednej kwestii jest stanowcza.
Tak Małgorzata Socha wychowuje swoje dzieci. W jednej rzeczy nie ma zmiłuj!
Jedną rzeczą, która jest dla aktorki nie do zaakceptowania są telefony. Gwiazda "Przyjaciółek" w swoim domu stara się ograniczać korzystanie ze smartfonów. Jej dzieci nie mogą korzystać z nich dłużej niż godzinę dziennie. W rozmowie z "Pomponikiem" opowiedziała o szczegółach:
- Dzieci widza nas z telefonami, laptopami, komputerami. Ja staram się unikać tego w domu. Telefon odkładam, jak jestem w domu. Staram się być konsekwentna. Różnie to wychodzi, ale nie chcę, by dzieciaki siedziały przed ekranem telewizora czy iPada. Jest tyle fantastycznych gier, zabaw, które możemy z nimi robić, szczególnie kiedy jesteśmy w domu dla nich i nie chcę rywalizować z techniką - powiedziała aktorka.
A Wy, pozwalacie swoim dzieciom korzystać z telefonu? Zagłosujcie w poniższej sondzie!