- Planujemy z żoną mieć dzieci - zdradza Marcin w szczerej rozmowie z "Super Expressem". - Chcemy też kupić mieszkanie, bo cały czas wynajmujemy.
Marcin wyraźnie zaznaczył, że wygranych pieniędzy nie ma zamiaru przehulać.
- Na pewno kupię sobie nowy akordeon. Taki profesjonalny - przyznaje. - Chciałbym też dokształcać się muzycznie. Spłacam jeszcze kredyt za studia, które skończyłem. Na pewno nie uderzy mi woda sodowa do głowy - zapewnia zwycięzca show TVN. Artysta planuje też wydanie solowej płyty, która może okazać się hitem.
Bo w sobotę Marcin rzucił na kolana wszystkich, jury, widzów, którzy wysłali na niego tysiące SMS-ów. Agnieszka Chylińska (33 l.) jego występ skomentowała tak: - Brak mi słów. Jesteś po prostu doskonały! Ale doskonałość zdobywał latami. Grać uczy się od 4. roku życia. Przez ponad 20 lat ćwiczył po kilka godzin dziennie. Przed występem w programie grał całymi dniami. - Czasami nawet do trzeciej nad ranem. Na szczęście mam wyrozumiałych sąsiadów - śmieje się Marcin.