Anna Korcz wyjdzie za mąż

Na serdecznym palcu prawej ręki aktorki od niedawna lśni pierścionek z brylancikiem. Choć aktorka dyskretnie milczy na temat biżuterii, prawda jest taka, że przedsiębiorca Paweł Pigoń (35 l.) poprosił Annę o rękę.

- Niedawno Paweł dostał rozwód - mówi pragnący zachować anonimowość znajomy pary. - Jego żona Agnieszka nie miała wyjścia i musiała się zgodzić na definitywne rozstanie. Wiedziała, że mąż nie wróci do niej i ich dzieci.

Korcz poznała Pigonia w 2006 roku na spotkaniu biznesowym. Nie liczyła na wielką miłość. Leczyła rany. Właśnie porzucił ją mąż, który odszedł do młodszej kobiety. Aktorka bała się ponownie zaufać mężczyźnie. A jednak stało się! Zakochała się i sama rozbiła małżeństwo. Nie ukrywała jednak swojego kochanka. Szybko przyznała się do nowej miłości.

- Przestałam chodzić na babskie wieczory, wolę czas spędzać z moim mężczyzną. Wierzę, że on jest moim ostatnim mężczyzną w życiu - mówiła w wywiadach.

A teraz z tym przystojniakiem może wreszcie stanąć na ślubnym kobiercu.