Związki pana Ryszarda nie kończyły się zbyt dobrze. Rozstania z kobietami sporo go kosztowały. Postanowił to zmienić.
- Po burzliwych związkach mam nareszcie wspaniałe dwie kobiety - mówi Rembiszewski. - Mieszkają razem ze mną, są mądre, nie wymagają biżuterii, ubrań. Wymagają tylko tego, co i mnie jest potrzebne. Dają mi ciepło w domu - dodaje Pan Lotto.
Kim są te tajemnicze damy?
- Jedna ma na imię Lotka, druga Multisia. To dwie wspaniałe kotki. Prezent od mojej ukochanej córki, która mi powiedziała, że z tymi kobietami na pewno nic nie stracę, a mogę tylko zyskać. Ja zyskałem uspokojenie - opowiada Rembiszewski.
Niezapomniany prezenter losowań totolotka dwa lata temu rozstał się ze swoją partnerką Elżbietą. Związek ten po sześciu latach nie zakończył się zbyt szczęśliwie. Kosztował go wiele nerwów, ale i pieniędzy. Byli partnerzy długo nie mogli dojść do porozumienia w kwestiach finansowych.
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Ryszard Rembiszewski: Jestem DO WZIĘCIA
Dziś Rembiszewski jest wolny, ale jak mówi, nie spieszy mu się do zawierania nowych znajomości.
- W moim życiu pojawiają się kobiety, ale to kobiety na zasadzie znajomości, nie związku - tłumaczy Pan Lotto.