Teresa Lipowska była gościem programu "Daję słowo - Maciej Orłoś". Gospodarz przygotował dla serialowej Barbary Mostowiak wiele niespodzianek, a w studiu pojawili się wyjątkowi goście. Obok aktorki na kanapach zasiedli m.in. Kacper Kuszewski, Ilona Łepkowska oraz jej brat, Andrzej Wittczak.
Okazało się, że Andrzej Wittczak również przejawiał talent aktorski, choć rodzice nie pozwolili mu rozwijać artystycznych pasji i skierowali go na studia techniczne na Politechnice. Dzięki namowom Macieja Orłosia, Wittczak dał próbkę swoich umiejętności, recytując wiersz. Rozmowa z młodszym o osiem lat bratem Teresy Lipowskiej ujawniła nieznany dotąd wątek z jej przeszłości. Andrzej wspominał, jak siostra wielokrotnie stawała w jego obronie podczas konfliktów z ojcem. Przyznał, że był nieco krnąbrny, a ojciec bywał wobec niego bardzo surowy i stosował przemoc.
Choleryk był nieopanowany
– dodała Teresa Lipowska, szybko ucinając temat i nie chcąc wracać do trudnych wspomnień.
Przeczytaj także: Teresa Lipowska, gwiazda "M jak miłość", oddała synowi wszystko, co zarobiła. To się nazywa mieć gest!
Teresa Lipowska w programie Macieja Orłosia
Spotkanie z bratem było jedną z wielu niespodzianek, jakie Maciej Orłoś przygotował dla aktorki. Ekipa programu odwiedziła także okolice Augustowa – miejsce, do którego Teresa Lipowska wraca regularnie i gdzie przeżyła wiele pięknych chwil u boku swojego zmarłego męża, Tomasza Zaliwskiego. W materiale filmowym pojawili się również przyjaciele aktorki oraz masażystka, której usługi Lipowska ceni podczas pobytów w augustowskim sanatorium.
Polecamy: Teresa Lipowska była już na emeryturze, doszło do pomyłki. "Okazało się, że mam grać wiejską babę"
Program pełen był wzruszeń i wyjątkowych wspomnień. Teresa Lipowska opowiadała o swoim życiu z niezwykłą czułością, wspominając męża oraz nazywając moment narodzin swojego syna najpiękniejszym wydarzeniem w życiu.