Teresa Lipowska zdradziła sekret długowieczności: "Pomoczyłam sobie kości w siarce, pogimnastykowałam się"

Fani serialu "M jak miłość" nie wyobrażają sobie swojej ulubionej telewizyjnej produkcji bez Teresy Lipowskiej, która od lat wciela się w postać Barbary Mostowiak. Aktorka mimo przekroczenia 80-tki nienagannie prezentuje się na czerwonym dywanie i od czasu do czasu udziela wywiadów przed kamerą. Wielu jej rówieśników może pozazdrościć jej wigoru i tak doskonałej sprawności fizycznej. Ulubienica telewidzów w ostatniej rozmowie z dziennikarzem uchyliła rąbka tajemnicy i opowiedziała o swoich sprawdzonych sposobach na zachowanie dobrego zdrowia w podeszłym wieku.

Teresa Lipowska zdradziła sekret długowieczności

Teresa Lipowska jest aktorką z powołania, a do swoich obowiązków zawodowych podchodzi z ogromnym profesjonalizmem. Dzięki zaangażowaniu w pracę na planie zdjęciowym seniorka wciąż czuje się aktywna i potrzebna.

- Mam poczucie spełnienia, ponieważ ja przez te wszystkie lata nie miałam ani jednego wolnego dnia w zawodzie. Czuję, że jestem wciąż potrzebna i jestem bardzo aktywna - wyznała "Faktowi".

Serialowa Barbara Mostowiak opowiedziała o swoich sprawdzonych sposobach na długowieczność. W zachowaniu dobrej kondycji pomaga jej regularna aktywność fizyczna oraz zabiegi w sanatorium.

Trzeba po prostu o siebie dbać. Niedawno wróciłam z sanatorium, więc pomoczyłam sobie kości w siarce, pogimnastykowałam się. Wszystkim seniorom polecam ruch, on jest najważniejszy. Wystarczy nawet godzinny spacer, a jak się nie chce to trzeba się zmusić do aktywności - tłumaczyła.

Na końcu wywiadu Teresa Lipowska opisała swoje życzenie urodzinowe.

- Chciałabym dożyć tylu lat ile Danusia Szaflarska i być tak aktywną do końca, jak ona. To jest takie moje urodzinowe życzenie - podsumowała.