- To co się dzieje narusza nasz mir domowy. Nękają nas w miejscu zamieszkania i w miejscu pracy. Media podały bezprawnie miejsce naszego zamieszkania, nasze dane osobowe oraz szczegóły dotyczące prowadzonej przez nas działalności. Przez nasilające się ataki ze strony mediów, dziennikarzy i śledzenia naszej rodziny Ewelina Martyniuk znalazła się w szpitalu i wymaga pomocy lekarskiej - piszą.
Afera o której mowa dotyczy syna Martyniuka, który pod wpływem alkoholu miał odmówić swojej ciężarnej żonie wejścia do domu. Na miejsce musiała przyjechać policja. Według późniejszych doniesień, w domu znaleziono marihuanę.
Przypomnijmy, że incydent z 30 grudnia 2018 roku nie był jedynym wyskokiem syna Zenka Martyniuka. Jak informuje wp.pl, Daniel M. „w dniu 13 maja 2018 roku w Russocicach w woj. Wielkopolskim zakłócił mir domowy Bogumiły i Arkadiusza G." (obecnych teściów - red.). Według tej relacji syn Zenona Martyniuka wtargnął do ich domu i nie chciał z niego wyjść, mimo wezwań. Do tego M. miał przy sobie narkotyki - marihuanę w ilości 1 gram. Dzień później, gdy opuszczał areszt, miał przy sobie kolejne 0,26 gram.