"The Traitors. Zdrajcy 2": Zdrajcy wygrywają
Trzeba przyznać, że w drugim sezonie "The Traitors" zdrajcom idzie znacznie lepiej niż lojalnym. Czworo zdrajców - Patrycja (gwiazda lokalnej telewizji), Gosia (prywatny detektyw), Tomasz (prawnik) i Grzegorz (kostiumograf) są w programie od początku i żadne z nich nie zostało wyeliminowane. Z programem za to pożegnali się - Kasia "PIT", Monika Zadęcka, Martyna Niszewska i Adam Bąk - sami lojalni.
W tym odcinku jednak lojalni zaczną krążyć wokół prawdy... Dawid, zaledwie 19-letni przyszły student medycyny - jest niemal pewien, że Gosia jest zdrajcą. Z kolei dyrektor szkoły, kontrowersyjny Marcin powie prosto w twarz Patrycji, że ją podejrzewa. Coraz jaśniej zarysowane są też podgrupy wśród uczestników, zwłaszcza podział na starszych i młodszych.
"The Traitors. Zdrajcy 2": Arek, Jarek, Dawid i Mateusz na "czarnej liście"
W 4. odcinku na śniadaniu pojawia się komplet uczestników, ale Malwina Wędzikowska nie ma dla nich dobrych wieści. Cztery osoby trafiły na "czarną listę" zdrajców. Jedna z tych osób ma zostać "zamordowana" kolejnej nocy. Na listę trafili: Arek, Jarek, Dawid i Mateusz, syn Kasi "PIT", która właśnie się pożegnała z programem, nikt jednak nie wie o ich rodzinnym połączeniu.
Czterech lojalnych mężczyzn Malwina zamknęła na cały dzień w lochu. Nie brali udziału w zadaniach przygotowanych przez produkcję "The Traitors. Zdrajcy 2".
A w zadaniu wyjątkowo - też się podziało. Ekipa została podzielona na dwie grupy i mięli za zadanie wykopywać z ziemi "złote" kamienie i podążając po chwiejnym pomoście nad wodą zanieść je na wagę. Drużyna, która zbierze więcej, wygra możliwość "uwolnienia" jednej osoby z listy.
Gdy jednak przystąpili do zadania... Marcin spadł z "pomostu" i wybił sobie bark. Było mnóstwo krzyku, zamieszania i jęków bólu, musiał trafić w ręce opiekunów medycznych.
Zobacz również: Chwile grozy w programie TVN! Uczestnik trafił do szpitala
- Nawet na tak profesjonalnych planach zdarzają się czasami wypadki. Jest mi potwornie przykro, że wydarzyła się ta sytuacja
– przekazała pozostałym uczestnikom Malwina Wędzikowska. Grupa, o dziwo, postanowiła nie kontynuować zadania i zgarnęli bardzo mało pieniędzy do wspólnej puli - zaledwie nieco ponad 4 tysiące złotych. Grupa, wbrew planom zdrajców, uratowała Jarka, którego Gosia chciała "zamordować", bo ją podejrzewał.
"The Traitors. Zdrajcy 2": Marcin się, jak zwykle, myli
Marcin, który jest przywódcą grupy "starszych", do której oprócz niego należą między innymi Gosia (zdrajca), Izabella (nauczycielka, lojalna), Kasia "FIT" (właścicielka siłowni i stylistka, lojalna), Kasia "Żabka" (wróżka, ale nikt o tym nie wie), właściwie co odcinek jest "na 100% pewny" kto jest zdrajcą. Do tej pory zawsze się mylił i tym razem nie będzie inaczej. Namawia swoją grupę do głosowania na Kubę (lojalnego), w ramach... odwetu za to, że grupa poprzednio wyrzuciła Kasię "PIT". Pokrętna logika ma zero sensu, ale i tak Marcin, jak to Marcin, jest przekonany o swojej racji.
Zobacz również: "The Traitors. Zdrajcy". Malwina Wędzikowska otwarcie o trudnych chwilach za kulisami show. "To była bardzo bolesna lekcja"
Jako drugą "NA STO PROCENT" zdrajczynię wskazuje Kasię "Jeans", nazywaną też "Małą". To również błąd, bo jest ona lojalna.
Tymczasem w lochach panowie bardzo się zintegrowali. Tak bardzo, że Mateusz zdobył się na bardzo osobiste wyznanie.
- Mój ojciec był alkoholikiem. Kiedy miałem 4 lata, moja mama stwierdziła, że pierdzieli to. Wiadomo, wszyscy tam pracowali w kopalni, więc mama poczekała aż poszedł na trzecią zmianę, wzięła torbę, mnie za rękę i do pociągu, do Warszawy. Bez pieniędzy, bez niczego, osiem razy zmienialiśmy mieszkanie. Pamiętam karaluchy w pierwszych mieszkaniach, na szczęście udało się jej znaleźć pracę. Jestem jej bardzo, bardzo wdzięczny (...) To zabrzmi cliche, ale jest moją bohaterką. Wyciągnęła mnie na pewno z życia niezbyt fajnego, potrafiła zrobić coś bardzo odważnego
– powiedział Mateusz Arkowi, Jarkowi i Dawidowi. Nadal jednak żaden z nich nie wie, że mamą, o której tak wzruszająco opowiadał Mateusz, jest Kasia "PIT", która odpadła w poprzednim odcinku.
Zobacz również: "The Traitors": Pierwszy odcinek 2. sezonu i już jedna z uczstniczek zataiła WIELKĄ rzecz! Nieuczciwe?
"The Traitors. Zdrajcy 2": Okrągły stół i absurdalne głosowanie
Na okrągłym stole stawili się już wszyscy uczestnicy, zarówno ci z lochów, jak i Marcin z ręką na temblaku. Dyskusja i głosowanie przybrały jednak dość absurdalną formę. Mateusz wskazał, że zdrajcą jest Kuba, bo... czuje od niego specyficzny zapach potu.
- Jestem bardzo potliwą osobą, całe życie się z tym borykam. Bardzo zwracam uwagę na pot i zapach. Prawdopodobnie wiecie, że są różne rodzaje potu. Sportowy pot różni się od nerwowego. Ty miałeś bardzo kwaśny odór, bardzo się pociłeś. Ja znam ten zapach, to jest zapach nerwów (...) Możecie mi nie wierzyć, śmiać się, i tak dalej, ale to jest mowa ciała, której nie da się zatrzymać. Pierwszego dnia, po tym jak zostali wybrali zdrajcy, czułem od Ciebie że się strasznie denerwujesz
– apelował do grupy Mateusz. Na nic zdały się tłumaczenia Kuby i inne argumenty "młodych". Marcin docisnął ekipę, orzekając, że jest on zdrajcą, a jakże, "NA STO PROCENT". No cóż - nie jest. Po wyeliminowaniu kolejnego lojalnego - Kuby - Marcin popadł w lekką histerię i przekonywał przed kamerą, że ma do siebie pretensje, bo to było niezgodne z jego... chrześcijańskimi wartościami. Orzekł też, że udało mu się wyjść lekką, nomen omen, ręką z kontuzji, bo miał przy sobie medalik z komunii.
A w nocy zdrajcy zamordują jednego z trzech panów - Dawida, Mateusza albo Arka. Który z nich nie pojawi się na kolejnym śniadaniu? Dowiemy się za tydzień.
Natomiast rozmowa z Kubą i jego reakcja na to, kto jest zdrajcą - w programie "Arena" tuż po "The Traitors. Zdrajcy" w TVN.
Galerię ze zdjęciami z odcinka znajdziecie pod tekstem:
