„The Traitors. Zdrajcy”: Odpada ulubienica widzów!
W ostatnim, 9. odcinku „The Traitors. Zdrajcy” uczestnicy grali w grę memory, z tą różnicą, że dość potężną. Sandra i Dominika wisiały na linach i obracały symbole, szukając identycznych par obrazków. Pozostali zawodnicy nawigowali i operowali linami, do których przyczepione były znajdujące się na wysokościach zawodniczki.
Po zadaniu rozpoczęły się obrady okrągłego stołu, podczas których uczestnicy usiłowali namierzyć i wyeliminować kolejnego zdrajcę...
Alex i Manae byli "najbliżej"
"Nie wiem czy zwróciliście uwagę na to w jaki sposób Alex się żegnał. Zrobił to dość w personalny sposób. Jak wiadomo ja byłam z nim tutaj najbliżej i w momencie kiedy mówił o zawieraniu nowych znajomości, że nas wszystkich odszuka, spojrzał na mnie. Potem padł tekst, że teraz już nie kibicuje zdrajcom, a kiedy powiedział to słowo (przyp. red. zdrajca), spojrzał na Dominikę" – podkreśliła Manae. Co ciekawe, według naszych informacji Alex i Manae faktycznie odnaleźli się po programie... na tyle skutecznie, że zostali parą!
"Na Alexa patrzył każdy z nas, ja nie czułam, żeby spojrzał na mnie w tym momencie. Uważam, że nie potrafię tak maskować emocji, żeby grać rolę zdrajcy" – broniła się Dominika. Skierowała się też do Sandry twierdząc, że to ona sabotuje ją od jakiegoś czasu: "Uważam, że ty też byłabyś idealnym zdrajcą, chociażby przez to, że potrafisz teatralnie wyrażać emocje".
ZAWRZAŁO między uczestnikami show TVN! Awantura w sieci wymknęła się spod kontroli...
Swoje trzy grosze dorzuciła też Dorota, znana jako "Dorka Szafiarka": "Ja mam prywatną obserwację, że rozmawiając z Dominiką, miałam takie nieodparte wrażenie, że jak ona mówi o swoich prywatnych sprawach, to jest spokojna i wyluzowana. Natomiast w momencie, gdy wkraczamy w grę, lekki nerw ją bierze, zaczyna szybciej mówić i być poddenerwowana".
"The Traitors. Zdrajcy": Wyeliminowano Dominikę
Uczestnicy przeszli do głosowania, a Dominika okazała się jedyną podejrzaną. W trakcie uzasadniania przez wszystkich swoich wyborów, nie udało jej się ukryć emocji. "Bardzo cię podziwiam, bardzo cię polubiłam, jesteś dla mnie inspiracją, ikoną kobiecości" – przyznała Justyna. Sandra z kolei dodała: "Bardzo mnie wzruszyłaś dzisiaj swoją odwagą, jest mi bardzo ciężko oddawać ten głos, ale ja nie mam silniejszych poszlak wobec innych osób".
Wynik głosowania był jednoznaczny, nikt się nie wyłamał i wszyscy zagłosowali na Dominikę, która faktycznie była zdrajcą. W grze pozostał jeden zdrajca, a właściwie zdrajczyni - Olga. Zgodnie zasadami może zaszantażować teraz innego uczestnika, by do niej dołączył. Postawiła na Piotra, którego ceni za zasady i stanowczość oraz to, że zna też mechanizmy działania ludzkiej psychiki...
Szok! Zalała się łzami na antenie! TVN pokazał to na wizji