Antek ma 13 lat i określony plan na życie. Chce realizować się muzycznie, a swoją pasję traktuje bardzo poważnie. Przed występem wyznał, że jeśli nikt się nie odwróci, to będzie załamany! Jego przygoda z muzyką związana jest z niezwykłą historią. Antek marzył o występie na scenie „The Voice Kids” i w związku z tym zaczął się do niego przygotowywać...cztery miesiące przed castingiem! Nigdy wcześniej nie śpiewał i nie mógł pochwalić się doświadczeniem, tak jak większość uczestników "The Voice Kids". Mało tego! W przesłuchaniu w ciemno wybrał utwór pt. "Hello" z repertuaru Adele. Jurorzy byli w szoku. Nikt nie spodziewał się takich emocji w głosie nastolatka. Dawid Kwiatkowski zauważył, że nie jest to standardowy głos 13-latka: - Dopiero co wyszedłeś z cienia i trafiłeś na najlepszą scenę w tym kraju. Masz odwrócone trzy fotele, publiczność cię kocha i mają za co. Bo twój głos jest niesamowicie mocny. Pragnę ciebie w swojej drużynie. Chłopak zdecydował. że pójdzie do drużyny Tomsona i Barona.