Craig Raymond Turner popełnił samobójstwo w lipcu 2018 roku. Mężczyzna miał 59 lat. Mężczyzna był pierworodnym synem wokalistki. Tina Turner urodziła go, gdy miała 18 lat. Ojcem pierwszego dziecka Tiny był Raymond Hill. Drugi biologiczny syn piosenkarki urodził się w 1960 roku. Jest owocem związku Tiny Turner i Ike'a Turnera. Dwóch pozostałych synów Turner adoptowała po tym, jak ich biologiczna matka, a była żona Turnera, zrzekła się praw rodzicielskich.
Jak łatwo się domyślić, gwiazda jest wstrząśnięta nagłą śmiercią syna. Informacja o samobójstwie Craiga dotarła do niej, gdy była za granicą. W dniu pogrzebu pierworodnego po raz pierwszy publicznie skomentowała to tragiczne wydarzenie. Na Twitterze umieściła wzruszające zdjęcie, wykonane tuż po tym, jak rozsypała prochy syna w oceanie.
- To najsmutniejszy moment dla mnie jako matki. W czwartek, 19 lipca, pożegnałam mojego syna Craiga Raymonda Turnera i w otoczeniu rodziny i przyjaciół rozsypaliśmy jego prochy u wybrzeży Kalifornii. Miał 59 lat, gdy zginął tragicznie, ale dla mnie zawsze pozostanie moim maleństwem - napisała Tina Turner.
Tina Turner ma 78 lat i wciąż pozostaje aktywną artystką. Od lat jest w szczęśliwym związku z Erwinem Bachem.