To był najpilniej strzeżony romans PRL-u. Przystojny amant i "czerwona księżniczka"

2024-08-24 9:01

On był młodym aktorem, który łamał kobiece serca. Ona wychowywaną w luksusach córką znienawidzonego dyktatora. Ich romans miał być pilnie strzeżoną tajemnicą. Czy Bogusława Lindę i Monikę Jaruzelską rzeczywiście łączyło coś więcej niż tylko przyjaźń?

Bogusław Linda Monika Jaruzelska

i

Autor: Akpa

Bogusław Linda i Monika Jaruzelska: Zakazany romans

W latach 80. Bogusław Linda był na prostej drodze na szczyt. Namaszczono go następcą Zbigniewa Cybulskiego. Niestety, w stanie wojennym część jego filmów utknęła w czyśćcu cenzury. Napięta sytuacja w kraju oraz brak pieniędzy uniemożliwiły mu również wyjazd do Niemiec. "Miałem zagrać z Meryl Streep w Niemczech. Nie miałem jednak paszportu, dolarów na bilet, nie miałem nic! Czułem, że tracę swoje najlepsze lata" - wspominał po latach aktor.

Młody Linda był bożyszczem kobiet i chętnie wdawał się przelotne romanse. "Najważniejsze były dla mnie zawsze przygody i kobiety. I to mnie gubiło" - stwierdził w książce "Zły chłopiec". Przyznał nawet, że Krzysztof Zaleski do Teatru Współczesnego skusił go "najfajniejszymi laskami, jakie tam były". To tam poznał o 11 lat starszą Polę Raksę. Linda przyznał jej, że nie ma gdzie mieszkać, a ta od razu zaproponowała, by wprowadził się do niej. Związek 29-letniego aktora i 40-letniej gwiazdy kina trwał zaledwie pół roku.

Przystojny aktor nie był zbyt długo sam. Wkrótce w jego życiu pojawiła się "czerwona księżniczka", czyli Monika Jaruzelska. Córkę Wojciecha Jaruzelskiego poznał podczas jednej ze studenckich imprez, na które chętnie wtedy uczęszczał. Początkowo nie wiedział, że oto ma przed sobą córkę człowieka, przez którego nie może rozwijać swojej kariery.

"Córka dyktatora", jak o sobie mówiła, studiowała wtedy polonistykę na Uniwersytecie Warszawskim. Starała się trzymać z daleka od polityki i podchodziła do siebie z dużym dystansem. "Waliłam z grubej rury dowcipami o Jaruzelu. To rozluźniało sztywną atmosferę, dzięki czemu nawet nowi znajomi wiedzieli, że można przy mnie swobodnie rozmawiać" - pisała w swojej autobiografii "Towarzyszka Panienka".

Zobacz również: Mąż zmusił aktorkę PRL-u do porzucenia kariery?! "Schował ją przed ludźmi"

Bogusław Linda i Monika Jaruzelska: "Nie byliśmy klasyczną parą"

O tym, kim jest jego nowy obiekt westchnień, Lindę uświadomili znajomi. Bogusław miał obawy co do spotkań z Jaruzelską, ale po pierwszej randce wiedział, że nie zrezygnuje tak szybko z tej relacji. Monika przekonała go do siebie m.in. swoim poczuciem humoru, błyskotliwością oraz odwagą. Była powiewem świeżości w jego życiu, a jednocześnie czymś niedozwolonym. "Boguś traktował córkę generała jak zakazany owoc" - mówili jego znajomi.

O ich romansie nie mówiło się głośno. Zakochani nie pojawiali się publicznie. Często uciekali do mazurskiej posiadłości Jaruzelskich. Plotkowano, że Jaruzelski o związku córki z aktorem zablokowanym przez cenzurę dowiedział się dopiero dekadę później. Z kolei inni twierdzili, że generał znał każdy ruch pary. 

"Bogusia cieszyła świadomość, że codziennie na prezydenckim biurku lądują raporty o jego spotkaniach z Moniką. Lubił też podczas imprezowania wynosić 'coś na rozgrzewkę' czekającym pod lokalem ochroniarzom prezydentówny" - opowiadały osoby z otoczenia aktora w "Na Żywo".

Związek pary przetrwał rok. Dla kochliwego aktora trwało to dość długo i z czasem zaczął rozglądać się za kolejnym obiektem zainteresowania. Do ostatecznego rozstania doszło po strzelaninie, którą urządził wraz z Władysławem Pasikowskim w wakacyjnej daczy Jaruzelskich. Po tym wyczynie Monika Jaruzelska miała powiedzieć "dość" i zerwać z młodym gwiazdorem.

Jaruzelska przez wiele lat milczała na temat swojej relacji z aktorem. Nigdy nie powiedziała również, co tak naprawdę ich łączyło. "Co do mojej znajomości z Bogusiem, powiem tylko tyle, że ze wszystkich znanych mi mężczyzn jest najlepszym kompanem do wielogodzinnych leśnych wypraw, nawet w jesienne słoty. I równie wspaniałym kompanem do wieczornych rozmów. Bardzo Bogusia lubię i cenię jako człowieka i aktora" - napisała w książce "Towarzyszka Panienka".

Kilka słów powiedziała w programie Polsat Cafe. "Boguś lubi wieś, nie lubi blichtru, Boguś ma podobne poczucie humoru jak ja. Na pewno nie byliśmy klasyczną parą" - przyznała. Bogusław Linda nigdy nie wypowiedział się na temat ich związku.

Zobacz również: Gwiazda PRL-u miała podbić świat. Piękna aktorka zmarła w biedzie i zapomnieniu

Skandal zniszczył karierę legendy PRL-u

QUIZ: Sprawdź, jak dobrze znasz słynne aktorki PRL-u

Pytanie 1 z 10
W jakim filmie zadebiutowała ikona polskiego kina - Kalina Jędrusik?
(Nie)Zapomniani. Kalina Jędrusik

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki