Nastrojowy utwór Dody "Pewnie już wiesz". Płyta wyprzedała się dwa tygodnie przed premierą
Doda w ostatnich latach nie miała łatwego życia. Dopiero 15 czerwca piosenkarka mogła odetchnąć z ulgą, gdy uprawomocnił się wyrok sądu w sprawie składania fałszywych zeznań. Tocząc batalie sądowe, Dorota Rabczewska jednak nie rezygnowała z kariery artystycznej. Na ostatnim festiwalu w Opolu Doda dała znakomity koncert, choć na scenie zdarzyły się sytuacje, które nie powinny mieć miejsca. - Mieliśmy dużo potknięć. Myślę, że nie jest łatwo w jeden dzień, na jednej scenie wszystko, co tak skomplikowane, zrobić. Publika na pewno tego nie zauważyła. Ale ja jestem profesjonalistką, mnie to denerwuje - zdradziła na gorąco naszemu dziennikarzowi Adrianowi Nychnerowiczowi. Z pozytywnym odbiorem widzów spotkała się także najnowsza płyta Dody, która wyprzedała się dwa tygodnie przed premierą! Na szczególną uwagę zwraca nastrojowy utwór "Pewnie już wiesz". Teraz pojawił się w serwisie YouTube teledysk do tej piosenki. Gdy go zobaczyliśmy, wgniotło nas w fotel. W takim wydaniu Doda jeszcze nie występowała.
Nowy teledysk Dody. Czegoś takiego jeszcze nie było! Kulisy
Czegoś tak przejmującego w polskiej muzyce nie było od wielu lat. Zarówno o utworze, jak i teledysku, ciężko coś mówić. To po prostu trzeba zobaczyć. Rąbka tajemnicy o kulisach powstania nowego teledysku Dody ujawnił reżyser klipu Marcin Ziółko. - Nowy teledysk mojej reżyserii do piosenki "Pewnie już wiesz" już dostępny. Rozmawialiśmy z Dodą o tym, że w ciągu 20 lat na scenie ciężko wymyślić coś, czego jeszcze nie zrobiła. Postanowiliśmy wiec podejść temat z drugiej strony i ukłonić się minimalizmowi. To był paradoksalnie bardzo skomplikowany plan, chociaż wielu z was może wydawać się prosty. Wiele godzin przygotowań, żeby powstało to jedyne ujęcie. Bez powtórek, bez cięć, w pełnym skupieniu. Na słowo akcja w studio zapadła cisza i na 3 minuty został wstrzymany wdech ekipy. Dziękuje wszystkim. Byliście dzielni - napisał.
Zobacz naszą galerię: Doda lubi rozporki