Kora pomimo ciężkiej choroby stara się żyć normalnie. Na planie polsatowskiego show jest w świetnej formie i mówi się, że jest jeszcze ostrzejsza niż zwykle. Cały czas spotyka się z przyjaciółmi, którzy odwiedzają ją w domu. Jak ustalił "Super Express", artystka ma też wilczy apetyt. Cały czas zajada się smakołykami z położonej po sąsiedzku restauracji "Pod podłogą" w domu aktorki, Krystyny Sienkiewicz (79 l.). Donosi je mąż piosenkarki Kamil Sipowicz (61 l.).
- Ulubionymi potrawami Kory są schabowe i mielone, które wręcz uwielbia. Zajada się nimi regularnie. Pan Sipowicz zamawiał je nawet do szpitala. Teraz bywa, że zamawiają nawet po 5 porcji. Pani Kora jest zwolenniczką typowej polskiej kuchni, nieco tłustej i sycącej - usłyszeliśmy od obsługi restauracji. O "Pod podłogą" mówi się, że serwują dania jak u babci - bez mrożonek i odgrzewania w mikrofalówce.
Zobacz: Kora nagrywa nową płytę. Choroba jej nie przeszkodzi!
Okazuje się, że to bardzo dobrze, iż Kora nie zmieniła diety. - Należy wrócić do normalnego życia sprzed choroby pod każdym względem - tłumaczy warszawski onkolog prof. Maciej Krzakowski.
Kora po chemioterapii powinna więc stosować dietę bardzo kaloryczną, by utrzymywać wagę. Potrawy powinny być bogate w białko, by budować i regenerować skórę, włosy, mięśnie i organy wewnętrzne. Jak przyznają specjaliści, może jej pomóc także picie niskoprocentowego alkoholu, który zwiększa apetyt.
Co powinna jeść:
zboża i pieczywo
drób
ryby
mięso
owoce i warzywa
nabiał
piwo lub wino w małych ilościach
Czego unikać:
potrawy słodkie, kwaśne, ostre =mocny alkohol
papierosy
potrawy suche i trudne do przełknięcia