To jak zachował się były mąż Beaty Kozidrak szokuje! Wokalistka na pewno tego się nie spodziewała

Swoim wyczynem Beata Kozidrak przekreśliła wiele kontraktów reklamowych, a przede wszystkim zaufanie swoich wiernych fanów. Codziennie w sieci pojawiają się ostre komentarze pod jej adresem. To z pewnością odbija się na piosenkarce, która musi sobie poradzić z nową sytuacją. A wielu zadaje sobie pytanie, czy może liczyć na wsparcie rodziny?

ZOBACZ KONIECZNIE: Beata Kozidrak dożywotnio straci prawo jazdy? Prawo jasno to reguluje

Córki stoją za nią murem

Wielu odwróciło się od gwiazdy, po tym jak pijana prowadziła samochód. Grono jej znajomych zapewne mocno się zawęzi. Na szczęście Beata może liczyć na pomoc i wsparcie ze strony swoich ukochanych córek Katarzyny i Agaty, mimo że obecna sytuacja nie jest łatwa również dla nich.

- Męczą je nieustanne pytania o mamę. Nie chcą być niemiłe, więc grzecznie odpowiadają - zdradza informator "Na żywo" i dodaje:

- Najlepiej z takim wścibstwem radzi sobie Andrzej, jej były mąż, który od lat po mistrzowsku wychodzi z trudnych tematów.

Nic dziwnego, w końcu lata bycia menagerem zespołu Bajm, sprawiły, że idealnie radzi sobie w kryzysowych sytuacjach. Postanowił to wykorzystać, żeby teraz pomóc swojej byłej żonie.

Pietras wspiera byłą żonę

Beata i Andrzej byli małżeństwem 37 lat. Rozwiedli się pięć lat temu, ale nadal razem pracują. Trudno wymazać tyle lat wspólnego życia i zapewne to miało wpływ, że Andrzej w obliczu skandalu nie odwrócił się od Beaty.

- Dzisiaj Andrzej też jest blisko i robi wszystko, żeby jej pomóc. Tak zachować się może tylko prawdziwy przyjaciel... - informuje źródło tygodnika.

Zapewne Kozidrak nie miała pewności, jak zachowa się jej były mąż, gdy dowie się o jej pijackim rajdzie. Może jednak odetchnąć z ulgą, że stoi po jej stronie i będzie ją wspierał. A teraz nie pozostaje jej nic innego jak czekać na ogłoszenie jakie konsekwencje poniesie.