To trudny moment nie tylko dla Moniki i Mateusza, ale także dla ich rodzin. Nikt nie może uwierzyć, że 30 maja para się rozwiodła po zaledwie ośmiu miesiącach małżeństwa. Mama Mateusza, Joanna Damięcka, bardzo to przeżywa i ujawnia, jaka jest prawda rozpadu ich związku.
- Rozstali się, nie jest mi z tego powodu wesoło - wyznaje pani Joanna w rozmowie z "Super Expressem". - Decyzja o rozstaniu została podjęta dużo wcześniej. To ona zdecydowała, że odejdzie - dodaje mama aktora.
Damięcka wie, dlaczego to małżeństwo nie miało szans na przetrwanie.
- Trudne jest życie z aktorem. Ja 30 lat żyję z aktorem, ale nam się udało, bo wiedziałam, że wychodzę za mąż za aktora i co to oznacza. A faktycznie Mateusz ma teraz dużo wyjazdów i pracy zawodowej - tłumaczy Damięcka.
Pani Joanna nie ukrywa jednak, że zawsze darzyła Monikę sympatią.
Przeczytaj koniecznie: Krogulska, była żona Damięckiego spotyka się z byłym narzeczonym Mołek!
- Miałam i mam bardzo dobre kontakty z Moniką - wyznaje.
Monika może jednak liczyć nie tylko na przychylność byłej teściowej, ale również wsparcie bardzo bliskiego przyjaciela, Remigiusza Kasztelnika. Na warszawskich salonach plotkuje się nawet, że ta dwójka spotyka się już od kilku miesięcy.
- Znają się i to bardzo dobrze. Od jakiegoś czasu spotykają się - wyznaje znajomy Remigiusza. - On wspiera Monikę jak tylko może, w końcu taki rozwód nie należy do przyjemności - dodaje.
Zresztą Kasztelnik doskonale wie, co znaczy rozstać się z ukochaną osobą. W końcu w zeszłym roku zostawiła go Magda Mołek (35 l.), z którą był związany przez pięć lat. Jednak Remigiusz znalazł pocieszenie w rodzinie Damięckich. W listopadzie 2010 roku krążyły plotki, że były partner Mołek spotyka się z siostrą Mateusza, Matyldą Damięcką (26 l.). Nawet pokazali się razem na meczu gwiazd TVN z politykami. Od tego momentu Remigiusz związał się z tą znaną rodziną. I teraz spotyka się z Moniką Damięcką.
- Byłam na zakupach w Galerii Mokotów. Spotkałam Patrycję z Remigiuszem Kasztelnikiem. Całowali się, więc chyba nie pozostawia to wątpliwości, że ma już nowego chłopaka - powiedziała wczoraj w "Dzień Dobry TVN" dziennikarka Ewa Wojciechowska.
Mateusz nie będzie pewnie długo rozpaczał po nieudanym małżeństwie. Chociaż na razie jest sam.
- Teraz nie w głowie mu nowy związek - zapewnia pani Joanna.
Może więc przypomni sobie o ślicznej brunetce, z którą spędził upojną noc na kilka tygodni przed ślubem...