Większość 14-latnich chłopców po szkole spędza czas, grając w gry komputerowe albo w piłkę nożną. Ale nie on. Antka Królikowskiego zdecydowanie bardziej ciągnęło w kierunku dziewczyn. I choć jego rówieśnikom nie w głowie były takie rzeczy, on chciał je poznać bliżej.
– Lata temu przeżyłem swój pierwszy zawód miłosny. Jestem pokoleniem, które przeżyło gimnazjum. Miałem 14 lat. Bardzo szybko dojrzewałem do pewnych tematów i robiłem rzeczy, których robić nie powinienem. Zaczęły się pojawiać kobiety, pierwsze imprezy, pierwsze zbliżenia z kobietami – powiedział Królikowski w rozmowie z Magdą Mołek (45 l.).
Utrata dziewictwa
Ta fascynacja zabrnęła tak daleko, że wylądował w łóżku ze swoją pierwszą miłością.
– Myślę, że u mnie za wcześnie się to wszystko zaczęło. Mój pierwszy raz miałem, jak miałem lat 14 – wyznał i dodał: – Współcześnie jak patrzę na swojego brata, mój mały Ksawery ma 13 lat i za rok co… no jak? To jest dla mnie nierealne. W tamtym czasie gruchotanie serca się pojawiało, a potem było sklejane na różne sposoby. Przeżyłem to - dodał.
Zakochiwał się kilka razy dziennie
Okazuje się, że w dorosłym życiu aktor również miał słabość do kobiet.
– Miałem taki moment, że zakochiwałem się parę razy dziennie. Był taki czas, że gdzie się nie poszło, to można się było zakochiwać na każdym kroku, bo ludzie są wspaniali, kobiety są takie piękne i można z nimi robić wiele cudownych rzeczy – zdradził aktor.
Dziś Antek jest szczęśliwie zakochany w Joannie Opoździe (33 l.), z którą szykują się do ślubu.