Pierwsza edycja programu randkowego "40 kontra 20", który można oglądać na antenie TVN7, okazała się prawdziwym hitem. Nic więc dziwnego, że zdecydowano się również na kontynuowanie formatu. W drugiej edycji o względy młodszych i starszych uczestniczek walczą dwaj panowie: Tom Grabowski (44 l.) oraz Tomasz Zarzycki (28 l.). W jednym z ostatnich odcinków na pierwszy plan wyszedł właśnie Tom Grabowski, który pocałował dwa razy młodszą o siebie uczestniczkę, 22-letniąIzabelę, a później... zrobił jej awanturę na wizji! O co poszło? Dziewczyna starała się odpierać zarzuty mężczyzny, ale ten nie dawał za wygraną. Atmosferę, jaka się między nimi wytworzyła, można by ciąć nożem. Znamy szczegóły, znajdziecie je poniżej.
"40 kontra 20": Tom Grabowski pocałował dwa razy młodszą Izabelę, a później zrobił jej awanturę! O co poszło?
Tom Grabowski pokłócił się z Izabelą o pocałunek, jaki wydarzył się między parą. Wszystko przez to, że krótko po nim o tym, co zaszło, zaczęli plotkować uczestnicy show "40 kontra 20". Jak się dowiedzieli? Grabowski oskarżył Izę, że to ona opowiedziała o tym pozostałym.
"Żałowałem tego, że zostałem na chwilę wczoraj", zaczął Tom Grabowski. "Żałowałeś?", dopytywała Izabela. "Trochę tak. Bo słyszę, że już wszyscy o tym mówią. Jeżeli ja bym się z kimś pocałował, to ja bym nie leciał i nie opowiadał tego wszystkim na lewo i prawo", stwierdził Tom, a Iza mu odpowiedziała: "Ale ja nie poleciałam i nie opowiadałam tego wszystkim na lewo i na prawo. (...) Powiedziałam o tym rano Natce najpierw tylko i że nie wiem, co mam zrobić z tą informacją, czy powiedzieć, bo chciałabym, żeby to nie było ukrywanie się, to też jest jak w przedszkolu".
Co na to Grabowski? "To było za wcześnie, po co mają wszyscy od razu gadać", odpowiedział. "Rozumiem, że to było za wcześnie, ale ja nie mam się czego wstydzić", ripostowała Izabela. "Ja też się nie wstydzę, tylko nie lubię takich sytuacji, kiedy wiem, jak to wszystko tutaj wygląda i nagle wszyscy o tym rozmawiają", powiedział Tom Grabowski. "Ja nie jestem Justin Bieber, żeby latały za mną dziewczyny i krzyczały: taaak, aaa, pocałowałam się z Tomem, o Jezus, jak wspaniale", dodał już przed kamerami w indywidualnej rozmowie.
Internauci są podzieleni. Jedni uważają, że Tom słusznie się zirytował, a drudzy, że przesadza. A jak Wy myślicie? Zagłosujcie w naszej sondzie i dajcie znać w komentarzach.