Tom Hanks jest wielkim fanem popularnego "malucha". Wszystko zaczęło się od tego, jak aktor opublikował zdjęcia na profilach społecznościowych chwaląc się maluchami, które zobaczył. Na pomysł wykorzystania popularności Toma wpadła Monika Jaskólska mieszkanka Bielska-Białej, gdzie kultowy samochód był produkowany. Została zorganizowana zbiórka pieniędzy na "malucha" dla Toma Hanksa. Początkowo akcja miał być jedynie reklamą miasta i uroczym prezentem dla aktora. "Malucha" dla Hanksa kupił kierowca rajdowy - Rafał Sonik. Kwota, którą wpłacił na konto fundacji, 8 500 złotych, znacznie przewyższyła wartość auta. Z tego względu reszta pieniędzy, która pozostała po kupnie auta została przeznaczona na wsparcie Szpitala Pediatrycznego w Bielsku-Białej. Tym sposobem zwykła zbiórka przerodziła się w piękną akcje charytatywną.
Zobacz: Zobacz, jak Tom Hanks dziękuje Polakom za "Malucha". Aktor przyjedzie do Polski?
Tom Hanks dziękuje Polakom za malucha
Dziękuję, to szalone, nie zasługuje na to. Dziękuje każdej osobie, która przeznaczyła pieniądze na ten samochód i tym samym na szpital pediatryczny... Nie mogę w to uwierzyć, wykonaliście kawał dobrej roboty. To, co robicie dla szpitala, można opisać jednym słowem: fantastycznie - mówi Tom Hanks.
Jak podaje TVN24, Tom Hanks planuje też przyjechać do Polski, by poznać kraj i mieszkańców oraz przede wszystkim podziękować osobiście darczyńcom.
ZOBACZ: Zobacz, jak Tom Hanks dziękuje Polakom za "Malucha". Aktor przyjedzie do Polski?
I got a new car! Hanx pic.twitter.com/kzij8QEIyo
— Tom Hanks (@tomhanks) 18 listopada 2016