– Pojawiły się plotki, że zaprojektowałem torbę, która jest kopią firmy Balenciaga - to bzdura! To nie jest żadna kopia - zapewnia Jacyków. I zarzeka się, że torebka tej marki była dla niego tylko "inspiracją".
- Ja się tego nie wstydzę, ja jestem z tego dumny! To jest mój hołd dla tej marki. Nie projektuję podróbek! – podkreśla stylista w rozmowie z Faktem.
>>> Tomasz Jacyków o szafiarkach: pocą się i niemiłosiernie świecą
Kolekcja torebek, którą Jacyków zaprojektował dla firmy Franco Bellucci pojawi się w sklepach już we wrześniu. Najtańsza ma kosztować około 670 zł, na najdroższą trzeba będzie wydać 1500 zł.