Za tydzień będziemy mogli podziwiać nowe wcielenie Tomka w kinach. Nie zobaczymy jednak jego przesławnej wielkiej szpary na ekranach. Usłyszymy za to kojący uszy głos Karolaka. Aktor użyczył go robalowi o wdzięcznej ksywce Nerwal w bajce "Disko robaczki".
Przeczytaj koniecznie: Teatr Imka: Tomasz Karolak napił się, spocił i otworzył teatr
Nowy bohater gwiazdora, znanego z programu Polsatu "Tylko nas dwoje", to urodzony muzyk - mistrz gitary o prawdziwie heavymetalowej duszy. Szarpidrut jakich mało. Zupełnie jak Tomek na co dzień. Aktor prywatnie uwielbia grać na gitarze. Nawet w serialu "39 i pół" pokazał widzom, jak świetnie potrafi radzić sobie z tak dużym instrumentem. Nic dziwnego, że aktor nie wahał się ani chwili, by przyjąć rolę, tym bardziej że jak wieść niesie dostał za nią 30 tys. złotych.