- Moja córka może liczyć na rodzeństwo, bardzo bym tego chciał - zapewnia nas Tomasz, który jest ostatnio gwiazdą popularnego serialu "Rodzinka.pl".
Najwyraźniej ta produkcja go odmieniła. Aktor grający tam odpowiedzialnego ojca sam przeszedł pewną przemianę.
- Myślę, że coraz lepiej radzę sobie w roli ojca. Bardzo mi się podoba to, co jest z tym związane. Zaczynam dojrzewać do tego, że rodzina, zwłaszcza w naszym zawodzie, gdy pracuje się od rana do nocy, staje się pewnym antidotum na to zmęczenie, występowanie, wieczne trzymanie formy - mówi Karolak.
Aktor przekonany jest o tym, że nic w jego w życiu nie dzieje się przypadkowo.
Przeczytaj koniecznie: Tomasz Karolak odpuścił triathlon? Podjada w nocy i zrezygnował z treningów
- To, że propozycja grania w tym serialu przyszła w momencie, kiedy prywatnie też jestem ojcem, z pewnością coś znaczy. Pamiętam moment, kiedy siedziałem na planie, dzieciaki rozrabiały, a ja pomyślałem sobie, że posiadanie takiej licznej rodziny może być tak samo fascynujące jak rozbijanie się samochodem na południu Francji - wyjaśnia aktor podróżnik.
Nie pozostaje nam więc nic innego, jak trzymać za niego kciuki.