Tomasz Karolak jest znanym aktorem serialowym, filmowym i teatralnym. Serca widzów zdobył rolami w serialach "Kryminalni", "39 i pół", "Rodzinka.pl". Równie często jak w serialach, możemy go oglądać na dużym ekranie - gra między innymi jednego z głównych bohaterów serii filmów "Listy do M". Swoim charakterystycznym głosem nadawał wyrazistości wielu postaciom filmów animowanych, świetnie sprawdzając się w dubbingu. Ostatnio natomiast można go było posłuchać w podcaście "NieZŁY pacjent". Rozmowa, którą poprowadził Michał Figurski, zeszła w kilku miejscach z typowo zdrowotnych torów.
W ostatnim czasie Karolak nieco chętniej wypowiada się więcej na temat swojego życia prywatnego. W niezwykle szczerych wypowiedziach mówił o swoich dzieciach i błędach, jakie popełnił jako ojciec, chętnie wypowiadał się na temat swojej przyjaźni z Piotrem Adamczykiem, opowiedział też o swoich doświadczeniach z psychodelikami.
Tomasz Karolak wypisuje się z Kościoła katolickiego. "Będę zmieniał wyznanie"
W rozmowie z Michałem Figurskim Tomasz Karolak opowiedział o zmianach, jakie zaszły z nim w ciągu ostatnich kilku lat. Dostrzegł swoje błędy, przepracował na terapii swoje deficyty. Przemyślał również wiele spraw, również te dotyczące wiary i wyznania. Aktor przez wiele lat zgłębiał kwestie duchowe i "jeździł do klasztorów, zanim to jeszcze stało się modne". Pierwsza taką wyprawę odbył w 1995 r. Teraz jednak doszedł do wniosku, że nie tyle bliżej mu do protestantyzmu niż katolicyzmu. Celebryta stwierdził wprost, że już jest protestantem. Na doprecyzowujące pytanie dziennikarza , o to jak do tego doszedł, Karolak odpalił: - Jak zacząłem się interesować tym, to doszedłem do takiego wniosku, że jestem protestantem. Będę zmieniał po prostu wyznanie.
Karolak krytykuje fałszywą duchowość niektórych celebrytów
W dalszej części rozmowy Tomasz Karolak skrytykował fałszywą wg niego duchowość polskich celebrytów. Główne zarzuty miał jednak do kobiet, które wcześniej interesowały się tylko modą i kosmetykami, a nagle organizują warsztaty na bali i biorą za to ciężkie pieniądze. - Wszystkie celebrytki, które zajmowały się modą czy innymi pierdołami, nagle organizują warsztaty na Bali - powiedział. Czyżby miał tu na myśli popularną Macadamian Girl, która jakiś czas temu zmieniła zdecydowanie styl i nazywa siebie "trenerką duszy".