Tomasz Komenda zmarł 21 lutego 2024 r. Niedługo minie więc osiem miesięcy od finału dramatycznej historii 47-latka, którego życie nie bez powodu stało się kanwą dla filmu "25 lat niewinności".
Komenda jako 24-latek trafił do więzienia, w którym spędził aż 18 lat. W 2004 r. został skazany na karę 25 lat pozbawienia wolności za zbrodnię, której, jak się później okazało, nie popełnił - wówczas już od 4 lat był za kratkami. Z więzienia wyszedł w 2018 r. jako dojrzały człowiek, otrzymał sute odszkodowanie - niemal 13 milionów zł.
Wierzono, że uda mu się nadrobić stracony czas, żyć szczęśliwie i spokojnie u boku ukochanej kobiety i syna, który przyszedł na świat w 2020 r. Nic z tego.
Zobacz także: Tak wyglądały ostatnie chwile Tomasza Komendy przed śmiercią. "Najbardziej boli to"
Życie Komendy po wyjście z więzienia - bez happy endu
Najpierw posypał się związek Komendy, który w lipcu 2021 r. rozstał się narzeczoną Anną Walter. Partnerzy wspólnie wychowywali syna, który wówczas miał zaledwie kilka miesięcy. Komenda odszedł od rodziny i zerwał z nią kontakt. Nie odzywał się też do matki i dwóch z trzech braci. Tylko z jednym żył w zgodzie.
To właśnie on pielęgnował Komendę, gdy ten umierał na raka. Nowotwór okazał się nie do pobicia, a Komenda nie chciał przebywać w szpitalu. Zmarł, został pochowany we Wrocławiu.
Zobacz także: Tomasz Komenda nie żyje. Niesłusznie skazany spędził 18 lat w więzieniu. Miał 46 lat
Co ze spadkiem po Komendzie?
Komenda w ciągu kilku lat, które przeżył na wolności, prawdopodobnie nie wydał wszystkich otrzymanych od państwa pieniędzy. Po jego śmierci mogą trafić do jego matki oraz syna.
Gdyby Tomasz ożenił się z Anną Walter, którą publicznie prosił o rękę, wszystko wyglądałoby inaczej. Jednak do ślubu nigdy nie doszło. Jeszcze inaczej będzie wyglądał podział majątku po Komendzie, jeśli mężczyzna sporządził testament.
Jak donosi "Fakt", sprawa spadkowa odbędzie się jeszcze w październiku 2024 r. Wtedy wszystko się wyjaśni.
Informujemy, że w Sądzie Rejonowym dla Wrocławia-Śródmieścia toczy się sprawa w przedmiocie stwierdzenia nabycia spadku po T.K. z wniosku G.K. przy udziale F.K. - przekazało Biuro Rzecznika Prasowego Sąd Okręgowego we Wrocławiu.
Zobacz także: Tajemnicze inicjały na grobie Tomasza Komendy. Wiemy, o kogo chodzi!
Zobacz więcej zdjęć. Tomasz Komenda nie żyje