Julia i Tomek ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" byli małżeństwem, dzięki wnikliwym analizom ekspertów. Para, jak dowiadujemy się przedpremierowo z finałowego odcinka programu, zdecydowała się na rozwód. Ich krótka, ale burzliwa relacja zaczęła się psuć w momencie, gdy Tomek nieodpowiednio skomentował wygląd swojej małżonki. Szczerze przyznał, że nie jest w jego typie, bo woli... drobniejsze panie. Jak powiedział na wizji: - Moje poprzednie dziewczyny miały inną sylwetkę, takie raczej drobne były. Julia ze łzami w oczach mówiła przecież wcześniej, że nie chce zranić Tomka, a niestety to on sprawił jej przykrość pierwszy. Po wielu dyskusjach i konsultacji z psychologiem para rozstała się. Internauci licznie komentują zdjęcia na Instagramie Julii, którą bardzo wspierają. Pod jednym ze zdjęć pojawił się komentarz fanki, która twierdzi, że widziała Tomka w Łodzi. Mężczyzna miał być smutny.
Dalsza treść artykułu pod galerią: Ślub od pierwszego wejrzenia. Tak wyglądała kiedyś Kasia Zieńciak!
Polecany artykuł:
Pod najnowszym zdjęciem Julii Gołębiowskiej pojawiają się liczne komentarze wsparcia oraz komplementy. Jeden z nich dotyczył zdania uczestniczki "Ślubu od pierwszego wejrzenia", które udało jej się obronić do samego końca: - Obejrzałam dziś ostatni odcinek, szacun za zachowanie klasy i własnego zdania ❤️ Mam nadzieję, że u Ciebie wszystko w porządku, przesyłam pozytywną energię. Inna wiadomość dotyczyła Tomka, który rzekomo jest smutny. W takim nastroju widziano go na mieście: - Zdrowia! Widziałam Tomka w Łodzi, smutny chodzi. Pełną dyskusję możecie zobaczyć na zdjęciu niżej.