Kilka lat temu Tomek Ciachorowski (40 l.) kupił sobie green box czyli sprzęt, dzięki któremu można wstawić w zdjęcie dowolne tło. Przez długi czas stał on w kącie i się kurzył, ale w okresie pandemii aktor postanowił go wykorzystać. Ponieważ całymi dniami chodził po domu w piżamie, skarpetkach i klapkach, postanowił ten czas uwiecznić w zabawny sposób i robił sobie zdjęcia w fikuśnych pozach, w które wmontowywał ciekawe tła, np. Wielki Mur Chiński, Sfinksa, jeden z wieżowców w Dubaju. Pływał nawet w oceanie! Dowcipne zdjęcia publikował na Instagramie, z czego powstała ciekawa seria.
Jakie inne sposoby na nudę miał aktor "Na dobre i na złe" i dlaczego ten czas uważa za niezwykle owocny? Opowiedział o tym Ewie Wąsikowskiej-Tomczyńskiej w magazynie #HOT. Zobacz wideo.