Top Chef. To będzie MĘSKI FINAŁ! Oni powalczą o 100 tys. zł

Rywalizacja w półfinale była naprawde zacięta. W pierwszym zadaniu piątka kucharzy jeszcze raz zmierzyła się z daniem, które było ich największą wpadką podczas programu. - To jest ta druga szansa. Poświęćcie chwilę uwagi. Pomyślcie na bazie tych dziesięciu odcinków i doświadczeń, co mogłoby nas usatysfakcjonować i powalić na kolana. Czekamy na coś naprawdę niezwykłego - radził uczestnikom Wojciech Modest Amaro.

Najlepiej poradizl sobie Sebastian Olma i to on wywalczył pierwsze miejsce w finale. Reszta kucharzy musiała jeszcze raz pokazać, co potrafi. A drugie zadanie było wyjątkowo zaskakujące. Kucharze musieli odtworzyć danie, którego spróbowali w całkowitej ciemności. Gościem specjalnym i autorem dania był jeden z najlepszych kucharzy świata - Belg Jean Bos.

Jurorzy nie mieli wątpliwości, że najlepiej wypadł Przemek Błaszczyk. - Ta kompozycja zabiera cię do finału - ogłosił Amaro.

Na polu bitwy zostali jeszcze Adam Kowalewski, Bartłomiej Kuzianik i Agnieszka Buch. W decydującej rozgrywce musieli zmierzyć się z ...truskawkami. A po ich wysmienitych daniach to jurorzy musieli zmierzyc się z decyzją, kto zasłużył na finał.

Po burzliwej dyskusji do finalowej dwójki dołączył jeszcze Adam Kowalewski. Wielki Finał drugiej polskiej edycji "TOP Chef" w środę, 21 maja o godz. 20.35, w Telewizji Polsat!

Polecamy: Tak się odmładzają Japończycy. Nie uwierzycie! [ZDJĘCIA]

Wiadomości Se.pl na Facebooku