Ani na razie nie grozi odpadnięcie z progrmu, bo jurorzy - choć często irytują się z powodu jej płaczliwości i dziecinności - doceniają jej urodę.
Jednak nie zawsze Bałon zachwycała.
- Kiedy byłam gruba, to oglądano się za mną tylko po to, żeby kpić z powodu mojego wyglądu. Znajomi pierwsi zaczęli dostrzegać zmiany, mówili, że fajnie wyglądam. Na początku, kiedy pozbyłam się tego kilogramowego balastu, to było dla mnie dziwne uczucie. Teraz czuję się doceniona i kobieca - wyznała niedawno Gazecie.pl kandydatka na modelkę.
Bałon schudła aż 24 kilogramy. Różnicę w wyglądzie Ani możemy obserwować dzięki zdjęciu, które wczoraj pokazano w TVN.