Elżbieta Romanowska podzieliła się z fanami na Instagramie bardzo osobistym wpisem. Gwiazda "Rancza" ze smutkiem pożegnała swojego ukochanego dziadka. Aktorka napisała, że zmarły mężczyzna dołączył do jej babci i w niezwykle uczuciowy sposób opisała jego śmierć: - Wierzę, że już nie cierpisz, że razem z Babcią pijesz sobie teraz kawkę i rozwiązujesz krzyżówki złoszcząc się na nią, że wymyśla słowa których nie ma. Romanowska podzieliła się refleksją na temat starości. Podkreśliła, że czasem śmierć przynosi ukojenie: - Tak sobie myślę, że starość Panu Bogu nie wyszła. Często wiąże się z bólem, bezradnością, niemocą. Na zdjęciu opublikowanym przez aktorkę widzimy jej dziadka z ukochanym kotem. Gwiazda podobnie jak jej dziadek ma przy sobie przyjaciela. Swojego psa ma już prawie 10 lat i jest nieodłączną częścią jej życia. Oprócz psa nie wyobraża sobie życia bez innych zwierząt, o czym chętnie wspomina na Instagramie.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj