Tragedia spadła na Danutę Holecką niespodziewanie. Dzień przed śmiercią syna uśmiechała się do kamery

W czwartek 9 lipca 2024 roku, umarł 31-letni syn Danuty Holeckiej. Julian Dunin-Holecki był cenionym ortopedą w jednym z warszawskich szpitali. Dziennikarka po odejściu z TVP pracuje w TV Republika, gdzie jeszcze w dzień przed śmiercią syna prowadziła program "Dzisiaj". Tydzień później Danuta Holecka płakała na grobie Juliana.

Tragedia spadła na Danutę Holecką niespodziewanie. Dzień przed śmiercią syna uśmiechała się do kamery

i

Autor: AKPA, Facebook.@Dom-Pogrzebowy-Służew

Tragiczna śmierć syna Danuty Holeckiej

Danuta Holecka w poniedziałek, 15 lipca 2024 roku pochowała syna Juliana. Dunin-Holecki, lekarz ortopeda odszedł przedwcześnie w wieku 31 lat. Wiele wskazuje na to, że nikt się tego nie spodziewał. Jeszcze dzień przed tragedią Danuta Holecka uśmiechała się do swoich widzów w TV Republika. 

Niesamowite, co zrobili na pogrzebie dla dzieci Barbary Sienkiewicz. Łzy same cisną się do oczu

Ostatnie pożegnanie Holeckiej z widzami

Jeszcze w środę 8 lipca 2024 roku, Danuta Holecka profesjonalnie prowadziła wydanie programu newsowego "Dzisiaj". - I tak kończymy informacyjną część programu. Za chwilę ta publicystyczna i rozmowa z gośćmi - zakończyła Holecka z uśmiechem.

Zachowanie Danuty Holeckiej oczywiście mogło być dowodem jej profesjonalizmu, jednak trudno sobie wyobrazić, że dałaby radę pracować przed kamerą, gdyby z jej synem było bardzo źle. Wiele więc wskazuje na to, że Julian Dunin-Holecki zmarł niespodziewanie. Przyczyna śmierci lekarza nie została podana do publicznej wiadomości. 

TV Republika nie zapomniała o swojej dziennikarce w godzinie śmierci jej syna. W dzień pogrzebu syna Danuty Holeckiej, Juliana Dunin-Holeckiego prezenter przerwał program, który zwykle ona prowadzi i zwrócił się prosto do niej. Była to niezwykle wzruszająca chwila

"Jesteśmy z tobą, Danusiu"

- Proszę państwa, prawda jest taka, że niby robimy ten dziennik, ale myślami - podobnie jak państwo - jesteśmy z tobą Danusiu - powiedział Jacek Sobala w programie TV Republika "Dzisiaj".

Na pogrzebie Juliana Dunin-Holeckiego w kościele pod wezwaniem św. Kazimierza w Warszawie, oprócz rodziny i przyjaciół, pojawili się także koleżanki i koledzy z pracy dziennikarki: Anna Popek i poseł Marek Suski.

Danuta Holecka w tragicznym momencie życia nie została sama. Cały czas przy jej boku trwają ukochany mąż Krzysztof i brat bliźniak Juliana, Stefan Dunin-Holecki.  

Zobacz też: Nie żyje syn Danuty Holeckiej. Dziennikarka opowiedziała o swoich dzieciach

Sonda
Lubisz Danutę Holecką?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki