Tragiczna śmierć żużlowców. Samobójstwa, wypadki, zabójstwo. (Nie)zapomniani WIDEO

2021-02-27 16:05

Żużel to jeden z najniebezpieczniejszych sportów świata. W Polsce za sprawą sukcesów Tomasza Golloba czy Bartosza Zmarzlika jest niezwykle popularny. Przez ostatnich 70 lat zginęło wielu młodych i utalentowanych żużlowców. Adepci czarnego sportu ginęli nie tylko w wypadkach, na źle zabezpieczonych torach. Wielu z nich zmagało się z depresją i odbierało sobie życie. Zobaczcie, jak są pochowani polscy żużlowcy.

Krystian Rempała i jego pogrzeb

i

Autor: foto i reprodukcja Beata Olejarka 18-letni żużlowiec ze słynnego klanu zginął w wyniku obrażeń

Alfred Smoczyk (1928-1950) – zawodnik LKM Unia Leszno oraz CWKS Warszawa, starszy brat Zdzisława Smoczyka (1929-2010). Zginął tragicznie 26 września 1950 roku w wypadku motocyklowym w lesie Kąkolewskim na trasa Gostyń-Leszno. Był indywidualnym mistrz Polski na żużlu z 1949 roku. Pośmiertnie odznaczony przez Bolesława bieruta Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. Od 1951 w Lesznie odbywa się turniej żużlowy jako Memoriał Alfreda Smoczyka, od 1953 rozgrywany na stadionie nazwanym imieniem żużlowca. Pochowany na miejskim cmentarzu w Lesznie.

Franciszek Kutrowski (1932-1951) - zawodnik Unia Leszno zginął na treningu na torze w Inowrocławiu. Przeleciał nad ogrodzeniem i uderzył w drzewo. Po meczu tor został zamknięty, jako niebezpieczny. Został pochowany na miejscowym cmentarzu w Lesznie,

Ryszard Pawlak (1935-1952) - 17-letni żużlowiec Stal Ostrów Wlkp zginął na torze. Został pochowany w Bydgoszczy

21 kwietnia 1956 roku podczas sparingowego spotkania w Austriackim Wiener Neustad w Wiedniu doszło do makabrycznego wypadku. 29-letni zawodnik Polonii Bydgoszcz Zbigniew Raniszewski (1937-1956) z całym impetem uderzył o betonowe schody prowadzące na trybunę. Raniszewski spoczywa na Cmentarzu przy ul Wybickiego w Toruniu.

Bolesław Puper (1957) - Ostrovia Ostrów Wielkopolski) i Włodzimierz Wolak (1957) - Stal Gorzów.

Jerzy Grochowski (1940-1959) - Polonia Piła. Zginął podczas treningu wypadając z toru na wał ułożony z gruzów. Pochowany w rodzinnym grobie na cmentarzu w Pile.

Stanisław Różański (1935-1958) - Stal Rzeszów. Zginął w czasie meczu Stali Rzeszów z Górnikiem Rybnik. Nie przerwano wówczas wyścigu.

Eugeniusz Nazimek (1927-1959) - Stal Rzeszów. 12 lipca w meczu towarzyskim z Legią Warszawa uległ wypadkowi, po czym został potrącony nieumyślnie przez przejeżdżającego Stanisława Kaisera. W wyniku wypadku doznał złamania ręki i podstawy czaszki, wskutek czego zmarł. Zawodnicy obu drużyn przerwali mecz i oddali hołd zmarłemu odbywając rundę honorową, a publiczność uczciła zmarłego minutą ciszy. W pogrzebie na cmentaruz na Przybyszówce uczestniczyło ponad 15 tys. osób.

Witold Świątkowski (1960) - Start Gniezno. Zginął 3 września na torze w Rybniku.

Leszek Zienkiewicz (1937-1961) - Stal Rzeszów. Zginął podczas treningu. Pochowany na cmentarzu Słocina w Rzeszowie.

Bronisław Idzikowski (1936-1961) - zawodnik Włókniarza Częstochowa, z którym w 1959 roku zdobył Drużynowe Mistrzostwo Polski.

10 września 1961 roku w trakcie meczu ligowego z Polonią Bydgoszcz w Częstochowie odniósł ciężkie obrażenia, wskutek których zmarł. Od 1967 roku jego imię nosi memoriał żużlowy rozgrywany w Częstochowie. Od 1973 drugim patronem jest inny zmarły tragicznie żużlowiec Marek Czerny.

Stanisław Domaniecki (1938-1962) - Stal Toruń. Zginął w czasie meczu ze Startem Gniezno wpadajac w drewnianą bandę. Zacięła mu się manetka gazu.

Alfred Oleś (1943-1965) - Górnik Rybnik. Podczas treningu uderzył w bandę i zmarł kilka dni póżniej w szpitalu.

Tadeusz Teodorowicz (1931-1965) - zawodnik angielskiej drużyny Swindon Robins 1 września 1964 roku miał wypadek na torze w West Ham. Na ostatnim wirażu tego wyścigu żużlowiec nie opanował motocykla i uderzył w bandę. Zmarł w styczniu 1965 roku w wyniku obrażeń. Został pochowany w Swindon.

Tadeusz Tkaczyk (1945-1966) - Motor Lublin. Podczas towarzyskiego meczu Motoru ze Stalą Rzeszów (3 maja 1966) wpadł w bandę i po przewiezieniu do szpitala, Zmarł cztery dni później.

Andrzej Walicki (1967) - Start Gniezno. Zmarł 14 sierpnia dzień po wypadku na torze w Pile podczas meczu z miejscową Polonią.

Benedykt Błaszkiewicz (1942-1970) - Stal Toruń. Pierwszy śmiertelny wypadek na torze w Toruniu miał miejsce 29 czerwca 1970 roku. Na zajęciach szkółki Błaszkiewicz nie opanował motocykla i wjechał w siatkę. Niestety motocykl spadł na głowę młodego żużlowca i spowodował uraz czaszki.

Marian Rose (1933-1970) - Stal Toruń. Żużlowiec zginął w czasie meczu ze Stalą Rzeszów. Uderzył głową o bandę. Potem został przejechany przez żużlowca o nazwisku Happ. Na pogrzebie żużlowca zjawiło się 50 tysięcy ludzi. Pochowany na cmentarzu NMP przy ul. Wybickiego w Toruniu.

Jerzy Bildziukiewicz (1949-1971) - Polonia Bydgoszcz. Zginął 29 sierpnia na torze podczas meczu ze Spartą Wrocław.

24 czerwca 1972 roku Wiesław Kuźniar (1945-1972) ze Stali Rzeszów zginął po zderzeniu z bratem Grzegorzem.

Marek Czerny (1951-1972) - zawodnik Włókniarza Częstochowa zmarł wskutek ran odniesionych w wypadku 31 sierpnia 1972 w Rzeszowie, w turnieju o Srebrny Kask. Pochowany na cm. św. Rocha w Częstochowie.

W sierpniu 1973 roku w Toruniu zginął Janusz Lipertowicz ze Stali Toruń.

Zbigniew Malinowski zginął w Chorzowie 7 kwietnia 1974 roku podczas meczu Śląska Świętochłowice z Polonią Bydgoszcz.

7 sierpnia 1974 roku w Bydgoszczy podczas treningu zginął Janusz Lament.

Jerzy Białek (1954-1974) - Wybrzeże Gdańsk. Zginął 11 sierpnia 1974 roku podczas meczu ze Stalą Rzeszów. Pochowany na Cmentarzu Łostowickim w Gdańsku.

Gerard Stach (1952-1974) - Kolejarz Opole. Upadł na tor podczas towarzyskiego meczu Kolejarza z AMK Kopřivnice atakując Jana Vernera, a po upadku został jeszcze najechany przez innego zawodnika. Zmarł kilka godzin później, nie odzyskując przytomności. Został pochowany na cmentarzu w Kamieniu Śląskim.

Kazimierz Araszewicz (1955-1976) - Stal Toruń. Podczas meczu z Włókniarzem Częstochowa przewrócił się podczas wyścigu, po czym najechał na niego kolejni zawodnik Jan Ząbik i Marek Nabiałek. Zmarł w szpitalu i został pochowany w podtoruńskim Rogowie

Marcin Rożak (1952-1977) - Sart Gniezno. Zmarł 8 czerwca 1977 w wyniku obrażeń odniesionych podczas zawodów w Tarnowie.

Jerzy Kowalski (1944-1978) - Unia Leszno. Zmarł 10 dni po wypadku, któremu uległ 12 sierpnia 1978 roku podczas treningu na torze w Lesznie, nie odzyskawszy przytomności. Jego brat Stanisław Kowalski (1934-1955), który także był żużlowcem Unii Leszno zginął 26 września 1955 w wypadku drogowym, jadąc na motocyklu. Bracia pochowani są we wspólnej mogile na cmentarzu w Lesznie. 

Kazimierz Fornal ze Stali Rzeszów zmarł w wyniku wypadku na treningu w 1978 roku.

Henryk Drozdek (1959-1978) - Gwardia Łódź - Zmarł 25 września podczas towarzyskiego meczu z Stalą Rzeszów.

Ryszard Chrupek (1955-1979) - Unia Tarnów. Zginał tragicznie 6 maja 1979 roku w wyniku obrażeń odniesionych podczas treningu na torze w Tarnowie.

Jerzy Suffner (1958-1979) - Ostrovia Ostrów Wielkopolski - śmierć na trening 7 września 1979 roku.

Bogdan Spławski (1964-1981) - Falubaz Zielona Góra. Zginął na treningu. Został pochowany w Studzieńcu. Dzięki staraniom kibiców ma nowy nagrobek.

Grzegorz Smoliński (1967-1987) ze Startu Gniezno. Zmarł 22 kwietnia 1987 w wyniku obrażeń odniesionych podczas zawodów w Poznaniu.

12 kwietnia na torze Olimpii odbywał się test mecz juniorów (Polska - Dania - Szwecja - Niemcy).

Wiesław Pawlak (1959-1987) z klubu Falubaz Zielona Góra. Zmarł 13 sierpnia na skutek wypadku podczas spotkania ligowego między Falubazem a Apatorem Toruń do którego doszło 4 sierpnia 1987 roku. Pochowany na Starym Cmentarzu w Zielonej Górze.

Grzegorz Kowszewicz (1975-1992) z klubu Apator Toruń. Zginął na torze w Toruniu w czasie treningu. Uderzył w bramę wjazdową dla ciągników. Pochowany na Centralnym Cmentarzu Komunalnym w Toruniu

Artur Pawlak (1974-1993) - klub Falubaz Zielona Góra. Zginął podczas towarzyskiego meczu z Polonią Piła. Świadkami tragedii byli jego rodzice. – Wtedy, na jego ostatnim meczu, siedziałam na zupełnie innym miejscu niż zawsze. Artur zginął na wirażu pod tablicą z numerami, od strony Raculi. Pod moimi nogami dziecko mi zginęło. Pamiętam, że mąż skoczył przez płot i usiłował mu zdjąć kask. Potem już lekarze się nim zajęli. Minęło tyle lat i wciąż nie mogę uwierzyć, ani pogodzić się z tym, że go nie ma – wspomina mama Artura – Barbara Pawlak. Pochowany na Starym Cmentarzu w Zielonej Górze.

Andrzej Zarzecki (1971-1993) - klub Falubaz Zielona Góra. Zmarł 24 marca 1993 r. na skutek obrażeń odniesionych podczas wypadku, któremu uległ w czasie rozegranego trzy dni wcześniej towarzyskiego meczu Morawskiego Zielona Góra z Unią Leszno. Pochowany na Cmentarzu w Pomorsku.

Jacek Maraszek (1981-1998) z klubu Wybrzeże Gdańsk. Podczas swojego pierwszego treningu zgubił kask i uderzył głową o tor. Zmarł trzy dni póżniej.

Wojciech Kiełbasa (1973-2001) z ŻKS Judyta Krosno 6 lipca podczas treningu został uderzony przez motocykl kolegi. Zmarł sześć dni póżniej.

Arkadiusz Malinger (1984-2011) ze Startu Gniezno zginął na torze 17 sierpnia 2011 roku.

Grzegorz Knapp (1979-2014) - żużlowiec klasyczny znany z takich klubów jak GTŻ Grudziądz, Wybrzeże Gdańsk i KSM Krosno. Jeździł także na lodzie. Zginął w Heusden-Zolder w wyniku rozległych obrażeń odniesionych podczas rozgrywania zawodów Ligi Holenderskiej. Zawodnik Lelystad Windmills zmarł mimo podjętej próby reanimacji. Został pochowany w Radzyniu Chełmińskim.

Krystian Rempała (1998-2016) - był wychowankiem Stali Rzeszów, potem jeździł w klubie Unia Tarnów. Zdobył tytuł Drużynowego Mistrza Europy Jubiorów. 18-letni żużlowiec zmarł w wyniku obrażeń jakich doznał 22 maja 2016 w meczu między ROW-em Rybnik a Unią Tarnów. Upadł w wyniku zderzenia z Kacprem Woryną, uderzając o tor odsłoniętą głową (wcześniej spadł mu kask).W stanie krytycznym został przetransportowany do szpitala w Jastrzębiu-Zdroju, gdzie przeszedł operację usunięcia krwiaka mózguNie odzyskał przytomności i zmarł 28 maja 2016 r. w szpitalu w Jastrzębiu-Zdroju. Został pochowany na cmentarzu w Tarnowie-Mościcach. Żużel uprawiali także jego ojciec Jacek oraz stryjowie Grzegorz, Marcin i Tomasz. Siostra Martyna jest piosenkarką.

Samobójcy

Robert Dados (1977-2004) - indywidualny mistrz świata juniorów z 1998 roku. Reprezentował takie kluby jak Motor Lublin, GKM Grudziądz czu Atlas Wrocław. W 2000 roku uległ groźnemu wuypadkowi na motocyklu w Grudziądzu. Od tego czasu zdiagnozowano u niego stany depresyjne. W 2003 roku przeszedł próby samobóójcze - podciął sobie żyły - uratował go mechanik i chciał się powiesić - uratowała go żona Agnieszka z którą miał syna Denisa (ur. 1998), który jest lekkoatletą (AZS UMCS Lublin) 23 marca 2004 powiesił się w stodole w rodzinnym domu w Piotrowicach Wielkich. Po 40 minutach znalazł się w lubelskim szpitalu i przez tydzień leżał w nim w stanie śmierci klinicznej. Po tygodniu zmarł. Został pochowany w Garbowie koło Lublina.

Rafał Kurmański (1982-2004) - ZKŻ Zielona Góra - samobójstwo - powiesił się na klamce od drzwi do łazienki w hotelu w Zielonej Górze. "Kurmanek" w 2001 zdobył złoty medal Młodzieżowych Mistrzostw Polski Par Klubowych i wicemistrzostwo Europy – Choć od śmierci Rafała minęło już tyle lat, emocje nadal są duże. Bardzo się cieszę, że już drugi raz odbędzie się memoriał, to wydarzenie ważne dla wszystkich rodzin zmarłych żużlowców – mówi Dorota Kurmańska. mama żużlowca. W dniu, w którym znaleziono ciało, rozegrany został mecz ZKŻ Zielona Góra z Unią Leszno, na którym kibice z Zielonej Góry i Leszna, skandując imię i nazwisko, uczcili pamięć żużlowca

Piotr Gancarz (1970-2000) - reprezentował barwy klubów Stali Rzeszów, KKŻ Krosno oraz Wandy Kraków. Popełnił samobójstwo w kwietniu 2000 roku. Pochowany na cmentarzu Wilkowyja w Rzeszowie.

Tomasz Jędrzejak (1979-2018) - jako zawodnik Włókniarza Częstochowa został młodzieżowym drużynowym mistrzem Polski. Następnie jako senior zdobył dwukrotnie (2000, 2001) brązowy medal w Mistrzostwach Polski par klubowych. Reprezentował takie kluby jak Atlas Wrocław, Unia Tarnów czy Stal Rzeszów. W 2012 osiągnął swój największy sukces zostając indywidualnym mistrzem Polski na torze w Zielonej Górze. 14 sierpnia 2018 został znaleziony martwy we własnym domu w Przybysławicach, gdzie popełnił samobójstwo. Pochowany na cmentarzu w Ostrowie Wielkopolskim. Zostawił żonę Karolinę, oraz dwie córki Oliwię i Lilly.

Jarosław Kalinowski (1969-1997) - zawodnik Wybrzeża Gdańsk. W 1989 roku zdobył złoty medal młodzieżowych mistrzostw Polski par klubowych. Powiesił się kilka dni po zamordowaniu swojej żony. Pochowany na Cmentarzu Sobiszewskim w Gdańsku.

Łukasz Romanek (1983-2006) - żużlowiec RKM-u Rybnik popełnił samobójstwo 2 czerwca 2006, wieszając się w garażu w Wilczej. W 2001 roku zdobył tytuł Indywidualnego mistrza Europy juniorów.

Wypadki i zabójstwo

Jerzy Bożyk (1952-2016) - zawodnik Włókniarza Częstochowa, zdobywca Drużynowego Mistrzostwa Polski w 1974 roku. 30 maja 1974 roku był uczestnikiem wypadku samochodowego, w którym zginął m.in. jego kolega z drużyny, Zygmunt Gołębiowski (1943-1974). Bożyk został uznany za winnego śmierci pasażerów. Pochowany na cmentarzu św. Rocha w Częstochowie. Gołębiowski spoczął zaś na cmentarzu Kule w Częśtochowie.

Edward Janczarz (1946-1992) - zawodnik i trener Stali Gorzów Wielkopolski - drużynowy mistrz świata (1969), brązowy medalista indywidualnych MŚ (1968). Mistrz Polski (1975, 1983), kilkukrotny zdobywca Złotego Kasku oraz medalista mistrzostw świata par z Piotrem Bruzdą (1946-1997 - zginąl w Szwecji w wypadku związanym z pracą zawodow) (srebro x 2) i Zenonem Plechem (1953-2020) (brąz x 2). 11 stycznia 1992 podczas kłótni domowej został śmiertelnie ugodzony nożem przez drugą żonę, Katarzynę. Został pochowany na Cmentarzu Komunalnym w Gorzowie Wielkopolskim.

Mieczysław Połukard (1930-1985) - żużlowiec i trener. Był pierwszym w historii Polakiem, który startował w finale Indywidualnych Mistrzostw Świata (1959). Reprezentował m.in. Polonię Bydgoszcz, gdzie po zakończeniu kariery został trenerem.Zmarł tragicznie 25 października 1985 na murawie stadionu bydgoskiej Polonii podczas treningu adeptów.Od tyłu uderzył w niego młody zawodnik z Gorzowa Wlkp., który nie opanował motocykla. Został pochowany na cmentarzu katolickim św. Wincentego a Paulo w Bydgoszczy.

Zagraniczni żużlowcy

6 czerwca 1996 roku Ostrowie Wilekopolskim wypadek miał Rif Saitgariejew (1960-1996) - rosyjski żużlowiec. Podczas meczu z Unią Leszno o Mistrzostwo II Ligi Żużlowej zawodnik Iskra Ostrów Wielkopolski z dużą prędkością uderzył w słupek bramy wjazdowej do parkingu. Miał stłuczenie pnia mózgu, krwiak śródczaszkowy, przerwanie rdzenia kręgowego oraz złamanie przedramienia. Zmarł 12 dni po wypadku w szpitalu w Ostrowie Wielkopolskim.

27 maja 2007 w Krośnie 20-letni czeski żużlowiec Michał Matula podczas II-ligowego pojedynku pomiędzy KSM Krosno, a Olympem Praga zderzył się z Pavlem Fuksą. Żużlowiec przebił bandę, a jej fragmenty wbiły się w jego klatkę piersiową.

Lee Richardson (1979-2012) - brytyjski żużlowiec, mistrz świata juniorów, medalista Drużynowych MŚ, uczestnik Grand Prix. Zginął 13 maja 2012 w wyniku obrażeń doznanych podczas meczu Betardu Sparty Wrocław z PGE Marmą Rzeszów. W 3. biegu uderzył w bandę na prostej przeciwległej do startowej, w miejscu, gdzie kończy się banda „dmuchana”. Po upadku stwierdzono krwotok wewnętrzny, został przewieziony do szpitala, gdzie okazało się, że ma problemy z oddychaniem. Zmarł w szpitalu podczas operacji. Jako przyczyny śmierci podano wielonarządowe obrażenia klatki piersiowej, pęknięte płuco i wykrwawienie.

Tragiczna śmierć żużlowców. Samobójstwa, wypadki, zabójstwo. Niezapomniani

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają