Mariusz Treliński nie wstydzi się już Edyty Herbuś ZDJĘCIA

2011-06-13 14:15

W końcu reżyser Mariusz Treliński (49 l.) zrozumiał, że tak piękna kobieta jak Edyta Herbuś (30 l.) to prawdziwy skarb. Pomimo że nie jest jeszcze aktorką, która byłaby nominowana do nagród, postanowił pochwalić się ukochaną podczas festiwalu filmowego w Gdyni. Nie odstępował jej ani na krok, zupełnie inaczej niż działo się to ostatnimi miesiącami w Warszawie.

Ta miłość elektryzuje znawców polskiego światka artystycznego. To niemal opowieść o Kopciuszku i księciu z bajki. Edyta i Mariusz są parą od ponad roku. Jednak pojawiły się plotki, że ceniony na całym świecie reżyser trochę wstydzi się seksownej tancerki i nie che się z nią prowadzać po stolicy. Edyta na razie nie może pochwalić się jeszcze wielkim dorobkiem aktorskim, a w świecie kultury z wyższej półki ma raczej słabe notowania.

Ale jak widać w miłości to się nie liczy. Mariusz, jakby chciał nadrobić stracony czas, zabrał Herbuś na 36. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, gdzie sam zasiadał w jury. Pomimo że był w pracy, każdą wolną chwilę poświęcał swojej Edzi.

Patrz też: Edyta Herbuś głaszcze innego ZDJĘCIA!

Dbał, żeby niczego jej nie brakowało. Nie tylko wprowadzał ją w zawiłe arkana świata filmu. Starał się, aby było też coś dla ciała. Na każdym kroku obejmował i całował swoją oblubienicę. Jakby chciał całemu światu powiedzieć: ona jest moja! Tancerka z kolei wyglądała, jakby była w siódmym niebie.

Aż miło popatrzeć na taką miłość, która zrodziła się w Operze Narodowej. Para poznała się, gdy Treliński zatrudnił Herbuś do opery "Traviata". To właśnie wtedy trafiła ich strzała amora.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają